Autostrady. Bramki w górę. Lepiej nie drażnić wyborców

Kierowcy i pasażerowie to też wyborcy, a rozdrażnieni staniem w korkach na płatnych autostradach mogą pamiętać o tym nawet do jesiennych wyborów. By tego uniknąć, rząd - tak jak poprzednicy - podnosi bramki, mimo że generuje to milionowe straty - pisze "Rzeczpospolita".

Autostrady. Wakacyjne korki na A1. Rząd podniesie bramki.
Źródło zdjęć: © East News | Karolina Misztal/REPORTER
Paweł Orlikowski

W wakacje ruch na autostradach znacznie wzrasta, a to powoduje długie wyczekiwanie na bramkach. Tak długie, że czasem nie opłaca się wybierać autostrad, nikt nie lubi płacić za stanie w korku. Jak twierdzi resort infrastruktury, na skrajnych punktach poboru opłat na autostradzie A1 w Rusocinie i Nowej Wsi podczas niektórych wakacyjnych weekendów ruch jest nawet dwa razy większy niż średnia dobowa.

Wyborców lepiej nie drażnić, szczególnie w roku wyborczym. Dlatego i tym razem bramki na trasie nad Bałtyk, czyli autostradzie A1, będą podnoszone. Dobre samopoczucie kierowców i wyborców sporo kosztuje, pozbawia Krajowy Fundusz Drogowy (KFD) milionów złotych. Pierwszy raz szlabany poszły w górę jeszcze za PO-PSL - w 2014 r. Jak podaje "Rzeczpospolita", kosztowało to wtedy KFD 14,6 mln zł. Jeszcze za tamtego rządu, w wakacje 2015 r., podniesienie bramek kosztowało państwo 33 mln zł.

Jednak rząd PiS nie jest tak hojny, zmienił zasady na interwencyjne otwieranie bramek. Nie były otwarte dla każdego, a tylko w momentach największych zatorów. W 2016 r. strata KFD sięgnęła blisko pół miliona złotych. W 2017 r. było to już 3,4 mln zł.

Obejrzyj: Państwo przejęło viaToll. "Jesteśmy w fazie przejściowej"

W tym roku Ministerstwo Infrastruktury pozwala na otworzenie bramek na pół godziny i tylko w przypadku, gdy oczekiwanie na przejazd w Nowej Wsi albo w Rusocinie przekracza 25 minut. Czas "wolnego przejazdu" może zostać wydłużony do 45 minut, ale tylko, gdy owe pół godziny nie wystarczy, by zator rozładować.

W lipcu średnie dobowe natężenie ruchu na A1 na płatnym odcinku to ok. 69,5 tys. pojazdów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE