Barlinek przewiduje wznowienie produkcji w fabryce w Winnicy za najwcześniej 6 miesięcy
Fabryka Barlinek w ukraińskiej Winnicy została poważnie uszkodzona podczas nocnego ataku rosyjskich dronów z 15 na 16 lipca. Według prezesa firmy, Wojciecha Michałowskiego, produkcja nie zostanie wznowiona przez co najmniej pół roku, a straty materialne są znaczące i nadal podlegają szczegółowej ocenie.
W wyniku ataku dwie osoby zostały ranne, jednak żadna z nich nie jest obywatelem Polski. Jak poinformował prezes Barlinek SA, ze względów bezpieczeństwa firma nie ujawnia dokładnych informacji na temat zakresu zniszczeń w swoim zakładzie produkcyjnym.
Na chwilę obecną nie przewidujemy, żeby wznowienie produkcji mogło nastąpić wcześniej niż za 6 miesięcy. Straty są duże i dalej je szacujemy - stwierdził szef spółki Wojciech Michałowski.
Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski przekazał w mediach społecznościowych, że według relacji kierownictwa zakładu, atak był przeprowadzony celowo z trzech kierunków. Dodał również, że "zbrodnicza wojna Putina przybliża się do naszych granic". Na miejscu działają służby ukraińskie oraz polski konsulat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 16.07
Zmasowany atak na ukraińskie miasta
Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Paweł Wroński potwierdził, że rosyjskie siły przeprowadziły intensywny atak na całą Winnicę. Z jego informacji wynika, że na miasto nadleciało 28 dronów, z których 18 zostało zestrzelonych przez obronę przeciwlotniczą. Polski zakład został trafiony przez pięć bezzałogowców, co sugeruje, że był on zaplanowanym celem, a nie przypadkową ofiarą.
Według danych przekazanych przez ukraińskie Siły Powietrzne, w nocy z 15 na 16 lipca Rosja przeprowadziła jeden z największych ataków powietrznych, używając aż 400 dronów różnych typów oraz jednej rakiety balistycznej Iskander-M wystrzelonej z okupowanego Krymu. Ukraińska obrona przeciwlotnicza zdołała zneutralizować znaczną część zagrożenia, jednak odnotowano trafienia w 12 lokalizacjach.
Główne uderzenia zostały skierowane na Krzywy Róg i Winnicę w centralnej części kraju oraz Charków na północnym wschodzie. Wroński nie potrafił odpowiedzieć, czy po ataku na polski zakład zostaną podjęte działania dyplomatyczne, zaznaczając, że decyzja w tej sprawie należy do ministra Sikorskiego.
Barlinek, będący jednym z największych europejskich producentów podłóg drewnianych, posiadał w Winnicy jeden z trzech swoich strategicznych zakładów produkcyjnych. Zniszczenie fabryki stanowi poważny cios dla działalności operacyjnej firmy i będzie miało znaczący wpływ na jej zdolności produkcyjne w najbliższym czasie.