Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Grzegorz Osiecki,Tomasz Żółciak
|
aktualizacja

Będą restrykcje, ale mniejsze. Wiemy, czym rząd przekonał Brukselę ws. ptasiej grypy

69
Podziel się:

Minimum 40-dniowa przerwa w produkcji na fermach po dezynfekcji, zwiększanie obszaru zagrożonego w przypadku stwierdzenia kolejnego ogniska choroby drobiu czy restrykcje dla pracowników - to plan działań, z jakim wychodzi polski rząd w rozmowach z Komisją Europejską w sprawie zwalczania ptasiej grypy w naszym kraju.

Będą restrykcje, ale mniejsze. Wiemy, czym rząd przekonał Brukselę ws. ptasiej grypy
Resort rolnictwa Czesława Siekierskiego rozmawia z Komisją Europejską na temat restrykcji dotyczących ptasiej grypy (East News, Adam Burakowski, Artur Szczepański)

Do końca tygodnia na linii rząd-KE mogą zapaść decyzje dotyczące sposobu walki z ptasią grypą. - Negocjacje idą w dobrym kierunku, Komisja przyjęła naszą propozycję planu działań, wypracowaną wspólnie z branżą i głównym lekarzem weterynarii - mówi money.pl wiceminister rolnictwa Jacek Czerniak. Jak dodaje, jest spora szansa, że kompromis z KE w tej sprawie uda się osiągnąć do piątku.

Komisja Europejska chciała wprowadzić jedną dużą strefę na obszarach, na których stwierdzono ogniska ptasiej grypy. Obejmować ona miała częściowo kilka województw - wielkopolskie, mazowieckie, kujawsko-pomorskie, warmińsko-mazurskie i łódzkie.

Rozmowy trwają

Rząd namówił Komisję, by zamiast jednej dużej strefy wprowadzić tzw. klastry, obejmujące tereny, na których stwierdzono ogniska choroby, z możliwością ich elastycznego rozszerzania do promienia wynoszącego 15 km w sytuacji, gdyby pojawiły się nowe ogniska ptasiej grypy. Klastry te - przynajmniej na tym etapie negocjacji - miałyby objąć część południa Wielkopolski, północ Mazowsza oraz część Warmii i Mazur.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Od pracy na budowie do własnego imperium - tak buduje swoją pozycję. Dariusz Grzeszczak Biznes Klasa

Postulaty, na które zgadza się Komisja, zostały zaproponowane rządowi przez branżę drobiarską. Po pewnych korektach, zostały przedstawione Brukseli.

Zasady dotyczące ptasiej grypy. Co się zmieni?

Dotyczą one zaostrzenia warunków bezpieczeństwa i środków ostrożności w strefach dotkniętych ptasią grypą. Zawierają m.in. wydłużenie czasu między zasiedlaniem miejsc hodowli, łącznie z urzędową kontrolą dezynfekcji. W przypadku pojawienia się ogniska zakażenia promień obszaru zagrożonego wzrósłby z 10 do 15 km.

W przypadku ferm, na których wystąpiły ogniska zakażenia, minimalna przerwa w produkcji miałaby trwać 40 dni od dezynfekcji. Inne pomysły to wyznaczenie pracowników do poszczególnych ferm, by mogliby pracować tylko na niej. Na obszarach zagrożonych miałby zostać wprowadzony cotygodniowy monitoring stanu zdrowia ptaków i pobieranie próbek z hodowli przez lekarzy weterynarii.

Na terenie województw, w których nie są wygaszone ogniska ptasiej grypy, wprowadzony byłby zakaz organizowania wystaw, targów czy pokazów ptaków. Wysyłanie transportów jaj i piskląt miałoby się odbywać z 72-godzinnym uprzedzeniem powiatowego lekarza weterynarii, miałby on prawo je wstrzymać, gdyby wynik kontroli warunków w miejscu hodowli okazał się niezadowalający.

Pojazdy dostarczające paszę miałyby być każdorazowo przy wjeździe do gospodarstwa dezynfekowane. W przypadku, gdyby powiatowy lekarz weterynarii powziął podejrzenie o pojawieniu się ogniska ptasiej grypy, do momentu negatywnej weryfikacji tego przez badania obowiązywałby zakaz zasiedlania gospodarstw w obszarze 3 km. W przeciwnym przypadku strefa byłaby rozszerzana do 15 km.

Inna z propozycji to kontrola planów bioasekuracji przez lekarzy weterynarii - to plany, jakie mają przygotować gospodarstwa hodowlane, opisujące m.in. procedury ostrożnościowe w gospodarstwie. W przypadku stwierdzenia ogniska i jednocześnie naruszenia tego planu mogłaby nastąpić odmowa wypłaty odszkodowania za wybijane stado.

Problematyczna może się okazać kwestia odszkodowań dla właścicieli ferm. Bowiem, o ile takie odszkodowania z budżetu państwa przysługują w przypadku konieczności wybicia stada, o tyle za wstrzymanie produkcji np. na minimum 30 czy 40 dni na taką pomoc branża liczyć już nie może.

Od początku roku w wyniku epidemii ptasiej grypy wybito w Polsce około 6,5 mln sztuk drobiu. To jeden z powodów rosnącej ceny jaj. Gdyby Komisja Europejska zdecydowała się na wprowadzenie restrykcji ze swojego poziomu, byłby to duży cios w branżę drobiarską.

Minister rolnictwa Czesław Siekierski mówił w środę radiowej Jedynce, że Komisja Europejska odstępuje od własnych restrykcji, ale będzie bardzo monitorować, czy pojawią się kolejne ogniska i zastrzega sobie prawo do działania.

Jeśli by się pojawiły kolejne ogniska, to na pewno też będą musiały być kolejne rozmowy - powiedział Siekierski.

Szczegółowe propozycje polskiej strony dla Komisji Europejskiej:

1. Wydłużenie do 14 dni czasu między wstawieniami drobiu połączone z dodatkową, urzędową kontrolą dezynfekcji.

2. Zwiększenie obszaru zagrożonego w przypadku potwierdzenia ogniska o dodatkowe 5km.

3. Kontrola zweryfikowanych planów bioasekuracji przez lekarzy weterynarii ze szczególnym uwzględnieniem aktualnej sytuacji epizootycznej na poziomie powiatu, podpisanych przez lekarza weterynarii prowadzącego stado. Przypadki stwierdzenia ogniska i wystąpienia niezgodności stanu faktycznego z planem bioasekuracji, będą skutkować brakiem przyznania odszkodowania.

4. Wprowadzenie cotygodniowego monitoringu w obszarach objętych ograniczeniami - stanu zdrowia ptaków i próbkobrania we współpracy z lekarzem weterynarii prowadzącym stado i powiatowym lekarzem weterynarii.

5. Dostosowanie obsady/zagęszczenia obiektów poprzez narzucenie maksymalnej obsady, definiowanej przez PLW dla każdej fermy, w której w najbliższych tygodniach planowane jest zasiedlenie; zakaz wydawania odstępstw na zwiększenie obsady.

6. Fermy, na których wystąpiły ogniska - minimalna przerwa w produkcji 40 dni od dezynfekcji wstępnej, dopuszczenie do produkcji po kontroli PLW, weryfikacji badań czystościowych potwierdzających nieobecność wirusa HPAI, ND; zasiedlanie zwierzętami wskaźnikowymi i utrzymywanie przez 21 dni wyłącznie zwierząt wskaźnikowych.

7. Ekipy do wyłapywania przy załadunku - w obszarach zagrożonych, poszerzonych o 5 km stworzenie przez zakłady harmonogramów i stref/obszarów działania/pracy konkretnych grup ludzi poprzez ich wskazanie (jako element bioasekuracji) - zasada "cały kurnik pełny - cały kurnik pusty".

8. Wyznaczenie pracowników do poszczególnych ferm - dedykowani tylko jednej fermy pracownicy z zakazem pracy, a nawet przemieszczania się incydentalnego na inne obiekty (wykaz personelu wraz z oświadczeniami o braku kontaktu z drobiem i dzikim ptactwem wolnożyjącym poza miejscem pracy, oraz posiadaniu wiedzy o zakazie kontaktu ze zwłokami drobiu i dzikiego ptactwa wolnożyjącego przez 72h przed przystąpieniem do pracy.

9. Zakłady Wylęgu Drobiu - przesyłanie harmonogramu transportów jaj i piskląt jednodniowych z min. 72 h wyprzedzeniem do PLW właściwego dla miejsca prowadzenia działalności oraz do PLW właściwego dla miejsca przeznaczenia.

10. Zakaz organizowania wystaw, targów, pokazów i innych zgromadzeń ptaków na terenie województw, w których nie są wygaszone ogniska HPAI w okresie obowiązywania restrykcji.

11. Powiadamianie o transportach - przesyłanie harmonogramu transportów jaj i piskląt jednodniowych z min. 72 h wyprzedzeniem do PLW właściwego dla miejsca prowadzenia działalności oraz do PLW właściwego dla miejsca przeznaczenia; PLW miejsca przeznaczenia wprowadza zakaz wstawienia piskląt, jeśli wynik kontroli bioasekuracji okaże się niezadowalający.

12. Wymóg każdorazowej dezynfekcji pojazdów dostarczających pasze/odbierających uppz przed wjazdem do gospodarstwa (uwzględnić w planach bioasekuracji).

13. Wydanie przez PLW rozporządzenia na podstawie art. 45 ust. 1 pkt 4 i 11 ustawy o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt od chwili powzięcia podejrzenia do czasu uzyskania wyników badania, którym PLW zakaże zasiedlania gospodarstw w obszarze 3 km (po uzyskaniu wyniku - w zależności - rozszerzenie terytorialne zakazu lub uchylenie rozporządzenia).

Grzegorz Osiecki i Tomasz Żółciak, dziennikarze money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(69)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Gds
miesiąc temu
Wywołanie kryzysu żywnościowego to kolejny etap
Gospodarz
miesiąc temu
Największym producentem drobiu w UE jest Polska dziwnym trafem tylko u nas są ogniska ptasiej grypy.
Z branży
miesiąc temu
Artykuł napisany niezrozumiale dla osób z branży. Wynegocjowane obostrzenia są z jednej strony pozorne a z drugiej absurdalne. Niczego nie gwarantują a odbierają wolność hodowlaną. Ptasia grypa to taki covid 19 czyli dęta sprawa. Fitosanitarnie nic się nie zmieni a PIW będzie nękał hodowców. Nie jestem zwolennikiem spiskowej teorii dziejów ale widać ,że ktoś chce nas zagłodzić
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Prezydent2030
miesiąc temu
Na razie nie ma żadnych decyzji a to już czwarty artykuł z tekstem jakby te decyzje zapadły. Tylko jaja drożeją a zyski branży puchną.
RolnikBezFikc...
miesiąc temu
Dlaczego bezrozumność rozchodzi się w przestrzeni "social mediów" że skutecznością i prędkością 10 x większą od elementarnej Wiedzy ?
matylda
miesiąc temu
ciekawe bo jak w styczniu w niemczech wybuchła pryszczyca to nic nie zrobiono nie było żadnych nakazów, zakazów nawet nasz rząd nie wprowadził żadnych obostrzeń
...
Następna strona