Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|

Błaszczak obiecuje żołnierzom "podwyżki największe od lat". Najpierw musi się z nimi dogadać

41
Podziel się:

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zapewnił, że żołnierze otrzymają obiecane podwyżki, choć dopiero 7 stycznia spotka się z przedstawicielami wszystkich korpusów Sił Zbrojnych. Wcześniej resort nie zdążył na czas opublikować rozporządzenia w sprawie stawek dla młodych mundurowych.

Mariusz Błaszczak obiecuje podwyżki
Mariusz Błaszczak obiecuje podwyżki (PAP, Jakub Kaczmarczyk)

Wraz z początkiem roku w życie miały wejść nowe zasady wyliczania wynagrodzenia dla żołnierzy odbywających tzw. służbę kandydacką. Miały, ponieważ jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, MON zbyt późno zgłosił projekt i nie wyszedł on poza uzgodnienia wewnątrz resortu. Młodzi żołnierze dostaną zatem podwyżki na takich samych zasadach, jak żołnierze zawodowi. I w tym samym terminie.

- Służba w Wojsku Polski jest zaszczytem, wyróżnieniem i honorem. Ale służba w Wojsku Polskim musi być też godnie wynagradzana. Chciałbym zapewnić żołnierzy, że w roku 2019 podwyżki będą najwyższymi od lat - zapewniał 5 stycznia wojskowych szef MON Mariusz Błaszczak.

Zobacz także: Zobacz też: Były żołnierz Legii Cudzoziemskiej o najsłynniejszej armii świata

Średnio 540 zł

Zgodnie z ministerialnym planem, średnia uposażenie ma wzrosnąć do poziomu 3,63 kwoty bazowej, a więc przeciętnie o 540 zł do kwoty około 5,5 tys. zł. Jak donosi Radio Zet, żołnierze na wyższe wynagrodzenia jeszcze poczekają - rozporządzenie ws. podwyżek jest dopiero w trakcie uzgodnień międzyresortowych i zacznie obowiązywać najwcześniej w lutym. Taki scenariusz oznaczałby wypłatę podwyżek od marca.

W oficjalnym komunikacie MON, resort zapewnia jednak, że pieniądze zagwarantowane są od stycznia i każdy mundurowy objęty podwyżką otrzyma wyrównanie za cały okres.

Najpierw spotkanie

Drugim z warunków, który wyłania się z lektury komunikatu resortu, jest porozumienie z poszczególnymi korpusami kadry Sił Zbrojnych. Z tego względu na 7 stycznia zaplanowano spotkanie Mariusza Błaszczaka z „przedstawicielami żołnierzy zawodowych oraz Korpusu , Konwentu Dziekanów, w skład którego wchodzą reprezentanci korpusu szeregowych, podoficerów i oficerów”.

Największe podwyżki mają odczuć ci żołnierze, którzy dziś zarabiają najmniej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(41)
Mala
5 lata temu
Ja jestem za podwyzka dla wojska ale nie dla kapitanow polkownikow czy tam plutonowych poniewaz oni nic nie robia tylko wysluguja sie szeregowymi po drugie sa wolne etaty do wojska wiec zapraszam i zobaczycie jak tam jest a po trzecie nauczyciele maja jeszcze lepsze zarobki niz zwykly zolnierz i tyle dni wolnych ze im sie w glowach przewraca
Kaczka
5 lata temu
A co z pracownikami cywilnymi!!!!!!!! Mundurowe lenie ślizgają się po naszych plecach a 15 latach pracy mam 1800 na rękę!!!! I tyram jak wół za mundurowe obibole!!!!
gram
5 lata temu
Nie ma się co cieszyć, nie sądzę aby żołnierze odczuli te podwyżki w swoich budżetach domowych. Będzie podobnie jak z funkcjonariuszami Policji, SG, Straży Pożarnej. Wywalczone podwyżki nic nie dadzą, w MSWiA funkcjonariuszom masowo obniżane są dodatki funkcyjne i służbowe. Dostaną 500 zł podwyżki i 450 zł mniej dodatku służbowego. Wyjdzie lepiej w domowym budżecie o jakieś 50 zł, ot i PISowska polityka. Żenada.
Na misji
5 lata temu
Ale to trzeba szkoły skończyć.... A szanowny Pan ma widzę więcej szkół niż klas...
vvfe2efvbgr32
5 lata temu
Pod warunkiem,że u boku banderowców ruszą na Ruskich !
...
Następna strona