Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Agata Kalińska
|
aktualizacja

Brexit. Bruksela domaga się od Londynu gwarancji uczciwej konkurencji

26
Podziel się:

Kraje unijne usztywniły się przed negocjacjami na temat nowej umowy z Wielką Brytanią regulującej przyszłe relacje stron - wynika z projektu mandatu negocjacyjnego, do którego dotarł Reuters. Będą się domagać od Londynu gwarancji w sprawie uczciwej konkurencji.

Boris Johnson liczy, że szybko i łatwo porozumie się z Brukselą. Wygląda na to, że tylko on tak myśli
Boris Johnson liczy, że szybko i łatwo porozumie się z Brukselą. Wygląda na to, że tylko on tak myśli (Getty Images)

O sprawie pisze PAP. Zgodnie z dokumentem, na który we wtorek powołuje się agencja Reutera, Bruksela domaga się od Londynu gwarancji uczciwej konkurencji, która "przetrwałaby próbę czasu".

Dokument, o którym mowa, musi zostać zatwierdzony przez wszystkie państwa członkowskie. Według informacji Reutera, Bruksela też ma swoje warunki i domaga się, by Wielka Brytania przyjęła równe warunki działania ze Wspólnotą w różnych dziedzinach, od pomocy publicznej po standardy pracy i standardy socjalne.

Zobacz też: Brexit. "Nie powinniśmy posyłać Wielkiej Brytanii do diabła"

PAP zwraca uwagę, że nowe stanowisko UE pojawiła się dzień po tym, jak doradca brytyjskiego premiera Borisa Johnsona David Frost powiedział, że Londyn nigdy nie będzie związany zasadami UE.

W nocy z 31 stycznia na 1 lutego Wielka Brytania symbolicznie opuściła Unię Europejską. Symbolicznie, bo wypracowywanie szczegółów rozstania zajmie jeszcze kilkanaście miesięcy, a brytyjski rząd mocno wierzy, że uda się dojść do porozumienia z Brukselą do końca roku.

- To świt nowej ery - powiedział brytyjski premier Boris Johnson w swoim wystąpieniu opublikowanym w internecie godzinę przed północą. - Pora uwolnić nasz potencjał i uczynić nasz kraj lepszym miejscem do życia w każdym zakątku Zjednoczonego Królestwa - mówił. Zapewniał, że brexit nie jest końcem, lecz początkiem. - To początek nowej przyjacielskiej współpracy między Wielką Brytanią a Unią Europejską - mówił. - Wiem, że odniesiemy sukces - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(26)
Sceptyk
4 lata temu
Nie istnieje coś takiego jak przyjacielska współpraca Angoli z kimkolwiek. Oszukują wszystkich na każdym kroku. Zawsze gębę pełną obietnic bo to nic nie kosztuje, a gdy przychodzi co do czego to wystawiają wszystkich do wiatru. Francuzi coś o tym wiedzą. Polacy w 1939 też się przekonali.
nic
4 lata temu
tak to poczatek uzaleznienia od USA. Moze i dobrze jak sie mialo kolonie to teraz sie bedzie kolonia
iojiojoiio
4 lata temu
brak wolnego transferu ludzi = brak wolnego rynku! PROSTE
Tak...
4 lata temu
Cyt:Bruksela domaga się od Londynu gwarancji uczciwej konkurencji. - czytaj: rozpadająca się unia już trzęsie gaciami. A po umowie handlowej GB/USA to w ogóle się obfajda.
Oby
4 lata temu
Tak jak powiedzial Bris to nie koniec to poczatek, poczatek końca UK.
...
Następna strona