Nowe przepisy wynikające z unijnego rozporządzenia MiCA (Markets in Crypto-Assets) oraz polskiej ustawy interpretującej jego zakres mogą znacząco wpłynąć na branżę kryptowalutową — wskazuje branża. Koszty prowadzenia kantorów kryptowalutowych wzrosną, co może doprowadzić do zamknięcia aż 90 proc. z nich.
Kluczowym wyzwaniem dla przedsiębiorców będą zaostrzone wymogi licencyjne oraz konieczność wdrożenia bardziej rygorystycznych procedur KYC (Know Your Customer) i AML (Anti-Money Laundering).
Mateusz Skiba z internetowego kantoru Ari10 podkreśla, że dla mniejszych podmiotów oznacza to wzrost kosztów operacyjnych, które mogą być trudne do udźwignięcia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Konsekwencje dla rynku
Według przedstawicieli branży proces zamykania kantorów kryptowalut trwa już od 2022 roku. Wprowadzenie obowiązku uzyskania wpisu do rejestru działalności w zakresie walut wirtualnych oraz obniżenie limitu transakcji okazjonalnych niewymagających weryfikacji tożsamości z 15 tys. euro do 1 tys. euro to tylko niektóre z nowych obowiązków, które dla wielu kantorów okazały się niemożliwe do spełnienia.
Nowe regulacje mogą też wpłynąć na wzrost kosztów dla konsumentów. Szacuje się, że opłaty za wymianę kryptowalut mogą wzrosnąć o 10-30 proc.
Skutkiem ubocznym regulacji, jak twierdzi branża, może być ograniczenie konkurencyjności i dostępności usług kryptowalutowych w Polsce. Rynek ulegnie konsolidacji, a dominować będą większe podmioty, które mają zasoby na dostosowanie się do przepisów. Lokalne kantory stacjonarne czy niewielkie platformy internetowe mogą nie przetrwać.
Globalne wyzwania
Regulacje dotykają także firmy spoza UE, które obsługują klientów z Polski, zmuszając je do dostosowania się do nowych przepisów. Izabela Mazur z Ari10 informuje, że brak zgodności najpopularniejszego stablecoina USDT z nowymi regulacjami skłania wiele platform do ograniczenia handlu nim w Europie.
Przedstawiciele branży zauważają paradoks, że europejskie przepisy mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa i przejrzystości rynku kryptowalut, mogą ograniczać jego niezależność.