"Brutalny blackout". Hiszpański dziennik publikuje wymowny wykres
O godzinie 12:33 Hiszpania została dotknięta "brutalnym blackoutem", który sparaliżował cały Półwysep Iberyjski. Jak podaje dziennik "El País", awaria spowodowała gwałtowny spadek zużycia energii elektrycznej, które w ciągu pięciu minut zmniejszyło się o połowę. Obrazuje to opublikowany przez dziennikarzy wykres.
Wkrótce po rozpoczęciu awarii, o 12:34, liczba wyszukiwań hasła "apagón", czyli "blackout" w Google wzrosła dziesięciokrotnie w porównaniu do normalnego poziomu. Szczyt zainteresowania tematem przypadł na godzinę 12:59, a zainteresowanie pozostaje wysokie.
Portal Downdetector odnotował wzrost zgłoszeń problemów z usługami telefonicznymi i internetowymi.
Problemy dotyczą zarówno sieci telefonii komórkowej, jak i internetu stacjonarnego. Z kolei Deutscher Commercial Internet Exchange informuje, że ruch danych w internecie spadł do mniej niż połowy normalnego poziomu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
40 milionów klientów to dopiero początek. Teraz idą po 100 miliardów i Wall Street! Konrad Howard
Ostrzeżenia dla kierowców i paraliż transportu
Hiszpańska Dyrekcja Generalna ds. Ruchu Drogowego zaapelowała do mieszkańców, aby unikali korzystania z samochodów, chyba że jest to absolutnie konieczne. Brak zasilania uniemożliwia działanie sygnalizacji świetlnej i tablic informacyjnych, co zwiększa ryzyko wypadków.
Również ruch kolejowy został wstrzymany z powodu utraty napięcia w sieci Adif. Renfe poinformowało na swoich profilach w mediach społecznościowych, że od godziny 12:30 nie ma żadnych odjazdów ani przyjazdów pociągów.
Tymczasem premier Hiszpanii Pedro Sanchez zwołał na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Według służb portugalskich nic nie świadczy na razie o tym, by awarię spowodował cyberatak. Źródła we władzach Portugalii, cytowane przez agencję AP, przekonują, że problemy z dostawami prądu miały swoją przyczynę po stronie Hiszpanii.