Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KBB
|

Brytyjczycy już boją się o świąteczne zakupy. Porty na Wyspach się zapchały

22
Podziel się:

Brak kierowców ciężarówek i rosnący popyt na towary spowodował zakorkowanie największego brytyjskiego portu towarowego w Felixstowe. Przechodzi przez niego jedna trzecia kontenerów trafiających na Wyspy. Na nabrzeżu stoi 50 tys. kontenerów.

Brytyjczycy już boją się o świąteczne zakupy. Porty na Wyspach się zapchały
Terminal kontenerowy w Suffolk ( Felixstowe) pęka w szwach. Na brzegu na zabranie czeka 50 tys. kontenerów (East News, Terry Harris/Shutterstock)

Do portu w Felixstowe we wschodniej Anglii trafia, według danych za 2020 r., ok. jedna trzecia kontenerów importowanych do Wielkiej Brytanii drogą morską. Jak poinformowały władze portu, na odebranie czeka obecnie 50 tys. kontenerów.

W Felixstowe średni czas pomiędzy wyładowaniem kontenerów ze statku a zabraniem ich przez ciężarówki wydłużył się do 10 dni, choć normalnie trwa to 3-5 dni, zaś duże statki muszą czekać do siedmiu dni na to, by wpłynąć do portu i rozładować kontenery.

- To nie port w Felixstowe blokuje łańcuchy dostaw, to łańcuchy dostaw blokują port w Felixstowe - oświadczyły władze portu, dodając, że sytuacja jest "podobna we wszystkich głównych portach brytyjskich".

Zobacz także: Dziesiątki kontenerowców zalegają w porcie Los Angeles. Amerykanie boją się pustych półek

Z tego powodu duńska firma Maersk, największy na świecie operator żeglugi kontenerowej poinformowała, że przekierowuje jeden statek o pojemności 80 tys. ton tygodniowo z Felixstowe do innych portów w Europie, głównie do Rotterdamu w Holandii. Tam jest rozładowywany, a następnie mniejsze statki transportują kontenery do innych, mniejszych brytyjskich portów.

Maersk wprawdzie zaznaczył, że problem nie dotyczy tylko Wielkiej Brytanii, ale wskazał, że Felixstowe jest jednym z dwóch-trzech portów, gdzie jest on obecnie najpoważniejszy.

W Wielkiej Brytanii dodatkowym czynnikiem utrudniającym sytuację jest geografia, bo ponad 90 proc. całego importu towarów trafia do niej drogą morską.

Skąd ten problem? To pokłosie brexitu

Przekierowywanie statków do innych portów jest jednak rozwiązaniem tymczasowym. Jak się szacuje, w Wielkiej Brytanii brakuje ok. 100 tys. kierowców ciężarówek. Złożyło się na to kilka przyczyn, w tym przede wszystkim pandemia i brexit. Brytyjski rząd, próbując opanować kryzys, ogłosił niespełna dwa tygodnie temu, że wyda kilkumiesięczne wizy dla 5000 zagranicznych kierowców ciężarówek. Ale na razie plan zażegnania kryzysu w ten sposób nie bardzo wychodzi.

Przewodniczący Partii Konserwatywnej Oliver Dowden przyznał w środę w Sky News, że zagraniczni kierowcy złożyli do tej pory 300 wniosków wizowych, z czego pozytywnie rozpatrzono na razie zaledwie 20. Zapewnił jednak, że sytuacja w portach się poprawia i Brytyjczycy będą mogli normalnie kupować prezenty świąteczne.

Przedstawiciele sektora transportu i spedycji radzą jednak, by zakupy świąteczne planować z wyprzedzeniem. Podobne obawy co do świątecznych zakupów mają Amerykanie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(22)
Bogusia
2 lata temu
W te święta może być ciężko z prezentami jak ktoś zostawi to na ostatnią chwile. Ja już listę prezentów mam. Pod choinką rodzina znajdzie roombę, biżuterię, ubrania itd.
Szyder
3 lata temu
Chcieliście Brexitu to się teraz nim nażryjcie. I nakryjcie nim do stołu na Święta.
żorż
3 lata temu
gratuluję Brexitu :D na zdrowie :D
AzA
3 lata temu
Kupujcie jak najwięcej i nabijajcie kasę Chiną co was tak załatwiła z wirusem.
kierowca 7 la...
3 lata temu
Porty w uk Southampton Felixtowe Tilbury2 to jakies zarty a nie porty. Kierowcy dzwigow to prózniasy do kwadratu. W slotach czeka sie po 90 minut na rozladunek lub zaladunek kontenera. Nie sa w ogole modernizowane te porty, nie ma parkingów. Porazka.
...
Następna strona