Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|
aktualizacja

Budowa S5 jeszcze bardziej się opóźni. GDDKiA odstępuje od umów na trzy odcinki

40
Podziel się:

Włoska firma Impresa Pizzarotti nie będzie już miała szansy ukończyć drogi ekspresowej S5 w województwie kujawsko-pomorskim. Drogowcy zerwali z nią umowy, bo roboty nadal są na wczesnym etapie, chociaż pod koniec tego roku odcinki miały już być gotowe.

Odcinki miały być gotowe w drugiej połowie roku, tymczasem d końca prac jeszcze daleka droga.
Odcinki miały być gotowe w drugiej połowie roku, tymczasem d końca prac jeszcze daleka droga. (GDDKiA)

Impresa Pizzarotti nie wróciła do prac po zimowej przerwie, czyli po 15 marca. GDDKiA wielokrotnie wzywała Włochów do rzetelnej i zgodnej z podpisanymi umowami realizacji kontraktów, wszystko jednak na nic.

Chodzi o odcinki Nowe Marzy - Dworzysko (23,3 km długości), Dworzysko - Aleksandrowo (22,4 km) i Białe Błota - Szubin (9,7 km). Ten pierwszy miał być gotowy w grudniu tego roku, tymczasem postęp prac wynosi raptem około 30 proc. Podobnie można określić postępy na drugim odcinku, który miał zostać ukończony w listopadzie.

Jeszcze szybciej, bo w lipcu, miała się zakończyć budowa trzeciego odcinka. Tymczasem inwestycja ta nie jest ukończona nawet w połowie.

Zobacz także: Obejrzyj też: Duże opóźnienia w budowie kluczowych dróg w Polsce. "Kwestia nawet roku w plecy"

Włosi podpisali umowy na zaprojektowanie i budowę wszystkich odcinków S5 12 października 2015 r. W lecie 2017 roku wojewoda Kujawsko-Pomorski wydał im Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej.

"Wykonawca nie wywiązał się z wezwań wręczanych przez GDDKiA i prowadził kontrakty niezgodnie z zawartymi umowami. Nie wypełniał zapisów dotyczących ich realizacji, w tym realizacji postępu robót zgodnego z harmonogramem oraz nie regulował płatności dla podwykonawców, usługodawców i dostawców materiałów" - pisze GDDKiA w komunikacie, w którym uzasadnia powody odstąpienia od umów.

Obecnie naliczane są kary umowne z tytułu m.in. braku zapłaty lub nieterminowej płatności wynagrodzenia należnego podwykonawcom lub dalszym podwykonawcom w łącznej wysokości ponad 14,2 mln zł.

Dodatkowo GDDKiA może naliczyć kary umowne w wysokości 15 proc. wartości Zaakceptowanej Kwoty Kontraktowej dla każdego z trzech odcinków drogi S5 (nr 1, 2 i 5). Łącznie jest to kwota 156,7 mln zł.

Drogowcy zinwentaryzują teraz dokładnie prace na odcinkach, za które odpowiadali Włosi. Jeszcze na przełomie lipca i sierpnia chcą ogłosić przetargi na nowych wykonawców.

Przypadek Impresa Pizzarotti nie jest odosobniony. 8 czerwca włoskie konsorcjum Toto Costruzioni Generali odstąpiło od kontraktu na odcinku S5 między Poznaniem a Wronczynem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(40)
E tam. Oni
5 lata temu
tak wszyscy. Już 20 lat temu nasi prawnicy uczulali inwestycyjny na taka okoliczność. Przyszła kolejna fala.
jaan
5 lata temu
Co pieprzycie o cenach cementu. Od 15 lat nie zmienia się. Około 2003 cena podskoczyła do 500zł/tonę, potem ustabilizowała się na 400 i nadal w tych okolicach jest obecnie. w 2000 roku cena oscylowała około 200 zł/tonę, potem sprzedano Niemcom nasze skarby narodowe "cementownie" i ceny poszybowały do 500.
Ok
5 lata temu
Więcej gamonia z Włoch Chin i reszty pseudo budowlańców co budoja i tak polskimi rękoma płacąc najniższe stawki śmiech jakby nie było sprawdzonych wykonawców tylko nierobow z Włoch wstyd genaralna wstyd
normalny Pola...
5 lata temu
nie dosyć że sami nie pobudowali nawet metra żadnej autostrady ani drogo szybkiego ruchu to jeszcze to stado ignorantów i nieudaczników nie potrafi dokończyć tego co zbudował poprzedni rząd.
terminal Świn...
5 lata temu
Włoska tradycja, wstrzymywanie co raz budowy !
...
Następna strona