Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartłomiej Chudy
|
aktualizacja

"China Track". Tajny system rozliczeń Moskwy i Pekinu jest poza zasięgiem Zachodu

Podziel się:

Rosja i Chiny opracowały system rozliczeń bankowych nazwany "China Track", który umożliwia prowadzenie wzajemnego handlu z ominięciem zachodniego systemu finansowego oraz nadzoru międzynarodowego - poinformowała agencja Reutera. Może to stanowić początek trendu deglobalizacji w światowych finansach.

"China Track". Tajny system rozliczeń Moskwy i Pekinu jest poza zasięgiem Zachodu
Przywódca Chin Xi Jinping (L) oraz prezydent Rosji Władimir Putin (East News, IMAGO/Grigory Sysoev)

"China Track" pozwala bankom pośredniczącym bilansować transakcje między importerami i eksporterami bez angażowania systemu SWIFT ani instytucji z państw objętych restrykcjami. W praktyce oznacza to, że szczegóły płatności są skutecznie ukrywane przed zachodnimi instytucjami finansowymi oraz władzami, co minimalizuje ryzyko wykrycia i ewentualnych sankcji wtórnych - stwierdził Reuters w oparciu o własne źródła.

Rosja i Chiny omijają SWIFT

System "China Track" został stworzony przez największe banki objęte zachodnimi sankcjami i działa dzięki sieciom pośredników zarejestrowanych w krajach, które Rosja uważa za przyjazne. Działa już od jakiegoś czasu i jak dotąd nie doświadczył żadnych poważnych niepowodzeń.

Reuters podkreśla, że wymiana handlowa Rosji i Chin osiągnęła w zeszłym roku rekordowy poziom 245 miliardów dolarów. I to mimo problemów z płatnościami i prowizjami, sięgającymi nawet 12 proc. z uwagi na to, że chińskie banki stały się zbyt ostrożne, by prowadzić interesy z Rosją jawnie i narażać na szwank swoje więzi z USA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Złoty środek. Dlaczego inwestowanie w metale szlachetne zyskuje na znaczeniu?

Źródła agencji wypowiedziały się anonimowo w tej sprawie. Przyznały, że banki rozliczają handel w obu kierunkach, nie wykorzystując systemu komunikatów SWIFT ani rachunków w bankach zachodnich. Rosjanie wprost przyznają, że Chińczycy wspierają ich nie tylko militarnie, ale i aspekcie rynków finansowych.

Musieliśmy tak ustrukturyzować przepływy finansowe, by prowadzić je przez przyjazne jurysdykcje i uchronić przed blokadą — powiedziało Reutersowi jedno ze źródeł, podkreślając, że rozliczenia kompensacyjne stały się najtańszym sposobem na prowadzenie handlu z Chinami.

W obliczu zachodnich sankcji nałożonych na Rosję po inwazji na Ukrainę, Moskwa zaczęła intensywne rozwiązania alternatywne, szczególnie we współpracy z Pekinem. Reuters podaje, że transakcje w systemie "China Track" odbywają się zazwyczaj w juanach lub rublach, co dodatkowo wspiera strategiczne cele Chin i Rosji, zmierzające do osłabienia dominacji dolara w handlu międzynarodowym.

Rozwiązanie przeznaczone jest obecnie w głównej mierze dla dużych rosyjskich firm eksportujących towary do Chin, jednak planowane jest jego rozszerzenie na mniejsze podmioty. Źródła Reutersa twierdzą też, że Chińczycy eksportujący do Rosji również rozliczają się przy pomocy nowego systemu. Odmówiły natomiast podania nazw rosyjskich banków.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
PAP