Chińczycy wściekli na popularny serwis. "To jest nie do utrzymania"

Setki chińskich dostawców protestowały przed biurem platformy e-commerce Temu w Guangzhou. Demonstranci sprzeciwiali się polityce dotyczącej kar finansowych i zwrotów, twierdząc, że niszczy ona zyski małych przedsiębiorców. Tymczasem, jak donosi Financial Times, działania chińskiego portalu to element strategii.

Temu i Shein kontrolowane przez UETemu i Shein kontrolowane przez UE
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Flickr, Focal Foto
Robert Kędzierski

Chiny robią dla gospodarczej ekspansji swoich firm. Jak wyjaśnia Financial Times model przyjęty przez portale takie jak Temu i Shein sprowadza się do agresywnej polityki reklamowej. Jak donosi dziennik, chińskie portale coraz ostrzej konkurują z gigantami takimi jak Amazon - aktywnie rekrutując sprzedających na tego typu platformach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Otwarcie Shein w Polsce. Kolejki przed kontrowersyjnym sklepem

Chiński portal "podbiera" sprzedawców konkurencji

Temu zmienił też zasady dla swoich dostawców. Od niedawna muszą oni pokrywać część kosztów - np. transportu. - Sposób, w jaki Temu traktuje naszych dostawców, jest nie do utrzymania. To nie może trwać dłużej - powiedział Financial Times producent legginsów z Szanghaju.

Chińscy przedsiębiorcy zaczynają się buntować wobec nowych zasad. Pod koniec sierpnia doszło nawet do protestu. Według chińskich mediów około 80 dostawców zdołało dostać się na 30. piętro budynku biurowego Temu, by zaprotestować przeciwko zasadom wprowadzonym przez popularny w Europie portal.

W szczytowym momencie w protestach uczestniczyło około 300 osób, a niektórzy weszli nawet na piętra zajmowane przez pracowników. Protestujący domagali się spotkania z najwyższym kierownictwem firmy, ale nie udało im się tego osiągnąć.

Dostawy Temu protestują. Chodzi o "darmowe" zakupy

Głównym powodem protestów są polityki Temu dotyczące kar finansowych nakładanych na dostawców w przypadku zwrotów lub skarg klientów. Jeden z dostawców poinformował South China Morning Post, że stracił prawie wszystkie swoje zyski, gdy nałożono na niego karę w wysokości około 410 000 dolarów za zwroty i skargi klientów. Inni skarżą się, że platforma często zwraca pieniądze klientom, nawet jeśli nie odsyłają oni produktu, co w praktyce pozwala im zatrzymać go za darmo.

Temu w oświadczeniu dla China Securities Journal zapewniło, że nie zarabia na karach nakładanych na dostawców. Firma stwierdziła, że "jeśli nakładane są kary, wpływy z nich są przekazywane konsumentom". W osobnym oświadczeniu dla Business Insider, Temu przyznało, że "aktywnie pracuje" nad rozwiązaniem problemu z dostawcami.

Chińczycy oburzeni. "Wykorzystują nas"

W chińskich mediach społecznościowych rośnie oburzenie na to, co postrzegane jest jako wykorzystywanie chińskich dostawców przez zachodnich konsumentów. Jeden z blogerów z prowincji Hebei napisał, że "cudzoziemcy mogą kupować produkty od chińskich dostawców, otrzymywać towary i nie wydawać żadnych pieniędzy. W zasadzie przeniesiono praktykę zakupów za zero dolarów z USA tutaj, sprawiając, że chińskie firmy dostarczają towary cudzoziemcom za darmo".

Międzynarodowy wzrost popularności Temu był kluczowym czynnikiem sukcesu PDD Holdings po pandemii. Akcje Pinduoduo, siostrzanej platformy Temu, wzrosły z najniższego poziomu 31 dolarów w maju 2022 roku do nawet 159 dolarów w maju 2024 roku. Wyniki te kontrastują z trudnościami konkurencyjnych lokalnych aplikacji e-commerce, takich jak Alibaba i JD.com, które mają problemy z odbudową pozycji po zakończeniu polityki zero-COVID w Chinach.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyciek ropy w Niemczech. Wojewoda zachodniopomorski komentuje
Wyciek ropy w Niemczech. Wojewoda zachodniopomorski komentuje
Jest we władzach PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił. KNF reaguje
Jest we władzach PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił. KNF reaguje
Strategiczna inwestycja nad Bałtykiem. Mieszkańcy się buntują
Strategiczna inwestycja nad Bałtykiem. Mieszkańcy się buntują
Ceny prądu w 2026 r. Jest deklaracja ministra
Ceny prądu w 2026 r. Jest deklaracja ministra
Gazprom nie chce zapłacić gigantycznej kary. Polska znalazła sposób
Gazprom nie chce zapłacić gigantycznej kary. Polska znalazła sposób
Podsumowali dwa lata rządów Tuska. Oto co się dzieje z gospodarką
Podsumowali dwa lata rządów Tuska. Oto co się dzieje z gospodarką
Odłożyła na emeryturę 350 tys. zł. Pieniądze przejął ZUS. RPO komentuje
Odłożyła na emeryturę 350 tys. zł. Pieniądze przejął ZUS. RPO komentuje
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
"Złote karty" z wizerunkiem Trumpa. Rusza składanie wniosków
"Złote karty" z wizerunkiem Trumpa. Rusza składanie wniosków