Co z cenami prądu? Ważna deklaracja minister
Maksymalna cena energii elektrycznej w wysokości 500 zł za MWh dotyczyć będzie wszystkich gospodarstw domowych – poinformowała w środę minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.
We wtorek, w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów na stronach kancelarii premiera opublikowana została informacja na temat projektowanej ustawy o bonie energetycznym oraz o zmianie niektórych innych ustaw.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Tego portfele by nie wytrzymały" Jest deklaracja ws. cen prądu
Mrożenie cen prądu. Szczegóły
Minister poinformowała na środowej konferencji m.in., że ceny zamrożone będą na poziomie 500 zł za MWh i dotyczyć będzie to wszystkich gospodarstw domowych. Nie będą z kolei stosowane limity zużycia energii elektrycznej, jak to jest obecnie. Szefowa MKiŚ dodała, że nowe przepisy miałyby wejść w życie 1 lipca 2024 r.
Pytana o skutki finansowe ustawy poinformowała, że w "Ocenie Skutków Regulacji skalkulowane są na ok. 4,2 mld zł", jeśli chodzi o bon energetyczny i rekompensatę.
Znacznie schodzimy z kosztów tego programu, a efekty będą bardzo zbliżone – podkreśliła.
Minister Hennig-Kloska dodała, że bon energetyczny miałby objąć 3,5 mln gospodarstw domowych.
Bon energetyczny ma być świadczeniem pieniężnym dla gospodarstw domowych, których dochody nie przekraczają 2500 zł na osobę w gospodarstwie jednoosobowym albo 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. W wykazie poinformowano ponadto, że beneficjentami bonu mają być nie tylko gospodarstwa domowe o niskich dochodach ale również "odbiorcy wrażliwi energii elektrycznej oraz te domostwa, które dziś z uwagi na nadmetraż przypadający na osobę w zamieszkiwanym lokalu, zostały wykluczone z przyznania dodatku mieszkaniowego".