CPK za cztery lata? Rząd stawia sprawę jasno. "To są bajki"
Według zapewnień byłej władzy Centralny Port Komunikacyjny miał być oddany do użytku za cztery lata, w 2028 r. - To są bajki - zdecydowanie powiedział w czwartek na antenie Radia ZET Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK.
Maciej Lasek powiedział, że przede wszystkim nie jest sceptyczny co do samej inwestycji, ale jest sceptyczny do fatalnego prowadzenia tej inwestycji. Dodał, że rozpoczął się już proces audytu.
Co dalej z CPK? "Nierealny harmonogram"
Zapytany, czy już można wskazać jakiekolwiek wnioski, odpowiedział, że tak.
- Nierealny harmonogram. Poniżej 1 proc. jest prawdopodobieństwo, że spółka utrzymałaby się w ustalonym harmonogramie i mówią to ludzie, którzy w spółce pracują od lat. Założono, że to lotnisko będzie budowane przy skróceniu wszystkich możliwych decyzji. Sześć dni w tygodniu, na dwie zmiany, zero ryzyk, zero protestów - powiedział w Radiu ZET Maciej Lasek.
- Zewnętrzna firma, która przygotowywała na początku harmonogram, w 2019 roku zaproponowała, że lotnisko powstanie w 2030. Co zrobiła spółka? Zamówiła kolejną ekspertyzę, "dajcie nam taką ekspertyzę, żebyśmy mogli zakomunikować, że będzie 2027-2028" - mówił Maciej Lasek.
Przypomnijmy, że ponad tydzień temu na konferencji prasowej Donald Tusk zasugerował, że wybudowanie CPK może kosztować od 160 mld zł do nawet 600 mld zł.
- Debata o przerwaniu budowy Centralnego Port Komunikacyjny jest bez sensu. PiS tej budowy przecież nawet nie zaczął - ocenił w środę premier Donald Tusk. "Równie dobrze można dyskutować o jakości elektrycznych aut Izera" - dodał
Przyszłość Centralnego Portu Komunikacyjnego ma być jednym z tematów Rady Gabinetowej, którą prezydent Andrzej Duda zwołał na 13 lutego.
Rewolucja kadrowa w CPK stała się faktem
Rada nadzorcza Centralnego Portu Komunikacyjnego powołała do zarządu spółki Dariusza Kusia - poinformowała w poniedziałek spółka. Jednocześnie pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek powołał do rady nadzorczej Zbigniewa Szafrańskiego.
19 stycznia rada nadzorcza CPK odwołała Mikołaja Wilda z funkcji prezesa spółki i Radosława Kantaka, członka zarządu ds. inwestycji kolejowych. Jednocześnie przewodniczący rady nadzorczej Filip Czernicki został oddelegowany na okres trzech miesięcy do pełnienia funkcji prezesa. W zarządzie pozostał Andrzej Alot, który odpowiada za sprawy finansowe.
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który ma zintegrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. hektarów ma być wybudowany port lotniczy. W skład CPK mają wejść też inwestycje kolejowe: węzeł przy porcie lotniczym i połączenia na terenie kraju, które mają umożliwić przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz. CPK jest w 100 proc. własnością Skarbu Państwa.