Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Cukrowe szaleństwo. To efekt celowego siania paniki?

124
Podziel się:

Brak cukru w sklepach może być spowodowany nienaturalnym wzrostem popytu wywołanym paniką wśród klientów — uważa wiceszef KOWR Marcin Wroński. Dodał, że nie wyklucza on celowych działań podsycających te zjawiska.

Cukrowe szaleństwo. To efekt celowego siania paniki?
Produkcja cukru w Polsce wynosi nieco ponad 2,3 mln ton (Adobe Stock, DarSzach)

Zgodnie z danymi Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) Polska jest trzecim co do wielkości producentem cukru w Unii Europejskiej, po Francji i Niemczech.

W bieżącym roku gospodarczym 2021/2022 (na rynku cukru rok gospodarczy trwa od 1 października do 30 września następnego roku) produkcja cukru w Polsce wynosi nieco ponad 2,3 mln ton i jest o ok. 16 proc. większa niż w roku 2020/2021.

KOWR zapewnia — cukru w Polsce nie brakuje

KOWR tłumaczy, że wzrost produkcji był wypadkową dużych zbiorów buraków cukrowych oraz wysokiego plonu cukru w masie korzeni. Zgodnie z przewidywaniami, produkcja cukru w roku 2022/2023 będzie mniejsza niż w roku 2021/2022 i może wynieść 2-2,1 mln ton. Wynika to ze zmniejszenia areału uprawy buraków cukrowych w Polsce. Ośrodek zwraca jednak uwagę, że na ostateczny poziom zbiorów będą miały wpływ warunki pogodowe na jesieni, od których będzie uzależniony technologiczny plon cukru w korzeniach.

KOWR poinformował ponadto, że zużycie krajowe cukru w bieżącym roku gospodarczym (2021/2022) szacowane jest ponad 1 645 tys. ton, co oznacza spadek o 1 proc. w stosunku do roku 2020/2021. Mniejsze zużycie cukru to konsekwencja ograniczenia działalności sektora HoReCa w warunkach pandemii Covid-19. Ośrodek szacuje jednak, że w roku 2022/2023 zużycie krajowe może wzrosnąć do 1 665 tys. ton, co wynika ze zwiększonej liczby konsumentów z Ukrainy.

Skąd się bierze problem cukru?

W ostatnim czasie na półkach sklepowych można zauważyć, że cukru zaczyna brakować, rośnie też jego cena.

Zastępca Dyrektora Generalnego KOWR Marcin Wroński, odnosząc się do tego zjawiska, ocenił, że braki w dostępności cukru w sklepach mogą być spowodowane nienaturalnym wzrostem popytu wywołanym paniką wśród klientów.

W ciągu roku cukier przechowywany jest u producentów w silosach cukrowych i systematycznie konfekcjonowany w kilogramowe opakowania, które później trafiają do centrów logistycznych sieci handlowych lub hurtowni, skąd trafiają na sklepowe półki. Jakiekolwiek ponadnormatywny popyt, może zachwiać systemem logistyki i konfekcjonowania cukru, nie oznacza to jednak, że cukru brakuje w skali kraju — wyjaśnił w rozmowie z PAP. zastępca dyrektora KOWR.

Wroński dodał, że nie może wykluczyć "celowych działań mających na celu wywołanie paniki".

- Nieprawdziwe informacje na temat braku cukru zaczęły pojawiać się w okresie, kiedy zużywamy go najwięcej. W wielu domach właśnie teraz produkowane są przetwory z owoców. Podobna panika była wywoływana w przypadku zmożonych zakupów żywności w pierwszych dniach pandemii, zakupów paliwa i wypłat pieniędzy z bankomatów w pierwszych dniach wojny na Ukrainie. Czynnik zewnętrzny jest tu bardzo prawdopodobny — powiedział Marcin Wroński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gdzie największe wzrosty cen? "Drożeje właściwie wszystko"

Dlaczego cukier jest drogi?

KOWR informuje ponadto, że ceny cukru w roku 2021/2022 - zarówno na rynku globalnym i krajowym, są wysokie.

- W ujęciu globalnym czynnikiem wpływającym na poziom cen jest sytuacja podażowo-popytowa charakteryzująca się rosnącym popytem i zmniejszeniem zapasów światowych cukru. Równocześnie czynnikiem stymulującym wzrost cen cukru na rynkach światowych są wysokie ceny ropy naftowej, co skutkuje zwiększeniem podaży trzciny cukrowej do produkcji bioetanolu kosztem ograniczenia podaży tego surowca na potrzeby przemysłu cukrowniczego - wyjaśnił.

Odnośnie rynku krajowego, to - jak tłumaczy KOWR - ceny cukru rosną od lipca ubiegłego roku, a dynamika ta szczególnie wzrosła w drugim kwartale 2022 r.

KOWR dodał, że od października 2021 r. do maja 2022 r. z Polski za granicę wyeksportowano 460 tys. ton cukru, o 3 proc. więcej niż w poprzednim sezonie (2020/2021). W tym samym okresie do Polski zaimportowano 124 tys. ton cukru, o 15 proc. mniej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku gospodarczego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(124)
LI51
2 lata temu
Eksportują cukier ,potem importują . O co tu chodzi?
Pan Jan
2 lata temu
TVPiS info nakręciła moherowe berety że Niemcy wykupują nasz cukier i efekty tej manipulacji widzimy teraz w sklepach...
obserwator
2 lata temu
na allegro cukier mozna kupic bez ograniczen. Spekulanci wykupili cale magazyny i teraz sprzedaja nawet po 10 pln.Nie ma zadnej kontroli w tym kraju Taki proceder powinien byc scigany .
może
2 lata temu
to przez podatek cukrowy dlaczego w czechach kosztuje 3 zł
paranoja
2 lata temu
cukier , pożywienie lepszego sortu w magazynie w pipe , nie używam.
...
Następna strona