Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Czechy chcą dostępu do morza. Zbudują kanał wodny do Polski

510
Podziel się:

Czeski rząd dał zielone światło dla rozpoczęcia gigantycznej inwestycji łączącej czeskie szlaki wodne z największymi rzekami w tym z Odrą i jej ujściem w Bałtyku.

Czechy chcą dostępu do morza. Zbudują kanał wodny do Polski
Wrocław. Odra (WP, Łukasz Kuczera)

Polska może mieć udział w planowanej inwestycji wodnej - pisze portal next.gazeta.pl. Czesi mówią o niej od lat, bowiem pomysły połączenia kanałem trzech rzek pojawiły się jeszcze w latach 90., ale nigdy nie powstał żaden szczegółowy projekt takiej inwestycji.

Teraz jednak, jak poinformował na Twitterze czeski minister transportu oraz przemysłu i infrastruktury Karel Havliczek, zrobili duży krok na przód.

Zobacz także: Money.pl i mBank webinar: tarcza 4.0

"Znaczący krok do umocnienia transportowego, gospodarczego, energetycznego, wodnego i rekreacyjnego regionu morawsko-śląskiego. Międzynarodowy projekt przygotowania żeglowności Odry na odcinku Koźle - Ostrawa dostał właśnie zielone światło dla rządu" - napisał Havliczek.

Chodzi o szeroki na 40 m i głęboki na 5 m kanał wodny, który miałby połączyć drogą wodną Czechy z Polską. To pierwszy etap. Miałby prowadzić od Ostrawy do granicy z Polską.

Na kanale zbudowane mają zostać mosty - dokładnie 8 oraz 2 śluzy i port w Svinowie - wylicza portal.

Po naszej stronie granicy kanał miałby dotrzeć do Koźla, gdzie rzeka Kłodnica wpada do Odry. Koszt? Czesi swoją inwestycję wyliczyli na 0,5 mld euro, a polskiej na 1 mld euro.

Docelowo system wodny miąłby połączyć Czechy z Odrą i Bałtykiem z jednej strony, oraz z Dunajem i Morzem Czarnym z drugiej.

Ekolodzy już grzmią na alarm, przekonując, że ten pomysł jest nie tylko zbyt kosztowny, ale też będzie katastrofą ekologiczną i hydrologiczną.

"Gdyby była nagroda za najbardziej bezsensowny projekt, ten kanał byłby gorącym kandydatem, a krytyka ekspertów i opinii publicznej jest dość oczywista. Ekonomiczne i ekologiczne samobójstwo, korytarz zniszczyłby pozostałości stosunkowo naturalnych ekosystemów i miałby negatywny wpływ na krajobraz i reżim wodny" - napisał na Twitterze Greenpeace.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(510)
zgodzimy się
3 lata temu
tylko niech oddadzą nam relikwie św Wojciecha które Chrobry wykupił płacąc w srebrze od Prusów a Pepiki ukradły najeżdżając Polskę w 1039 r kradnąc rujnując mordując i niszcząc wszystko to cud że potem Polska się odrodziła
awakener
3 lata temu
Teraz gdy Czesi chcą nam zamknąć kopalnie Turów i żądają 5 mln euro kary dziennie za dalsze funkcjonowanie tej kopalni, to może rządzące krajem polityczne ciamajdy powinny przemyśleć retorsje jakie należy natychmiast wprowadzić w stosunku do Czechów nie mających dostępu do Bałtyku i zamiast mazgaić się po dziennikach telewizyjnych ... zabronić czeskiej gospodarce korzystania z polskiego nabrzeża? A co? Skoro Czechom wolno wysuwać żądania niszczące naszą gospodarkę, to dlaczego my nie możemy odpowiedzieć im w podobny sposób ?
Cine
3 lata temu
Zadajcie sobie pytanie, kto na tym zarobi:)
olek
4 lata temu
Zastanawiam się że prawie nikt nie jest przeciw a jak zajrzymy na kanał przez mierzeję to się aż włos jeży a tam koszy dużo niższe i rentowność pewniejsza
Czesio
4 lata temu
Ha ha ha ha..ekolodzy..zablokuja wszystko.bo znajda..muche..z ginacego gatunku --polanus lapuwkowatus---- i zagrzmia na alarm..i jak zwykle w polsce bydzie...howno... Niech kopią a z wykopanej ziemi usypią sobie wyspę na Bałtyku i wybudują na niej czeski port Sprytne
...
Następna strona