Dla nas to norma, a Czesi w szoku. Pokazali co można kupić "Na Orlenu"
Czescy turyści coraz częściej wybierają Polskę jako cel swoich wyjazdów, a nie tylko jako kraj tranzytowy. Nowe drogi skróciły czas podróży z Czech do polskich miast i nad Bałtyk. Jak się okazuje, uwagę czeskich mediów przykuwa oferta gastronomiczna na stacjach paliw w Polsce i ceny.
Podróż samochodem z Czech do Polski w ostatnich latach stała się znacznie prostsza dzięki nowym odcinkom autostrad i modernizacji infrastruktury. Dla czeskich turystów Polska przestała być jedynie krajem tranzytowym, a coraz częściej staje się celem wakacji i krótkich wycieczek. Czesi podkreślają, że posiadając własny samochód, można łatwo zwiedzić kilka miejsc, zatrzymać się w mniejszych miasteczkach po drodze lub wybrać się na łono natury.
Czescy dziennikarze przygotowali szczegółowe zestawienie czasów podróży z Pragi i Brna do najpopularniejszych polskich miast. Z Pragi do Wrocławia podróż zajmuje około 3 godzin i 45 minut, do Krakowa około 5 godzin i 20 minut, a do Warszawy około 6 godzin i 30 minut. Z Brna droga jest nieco krótsza - do Krakowa jedzie się około 3 godzin i 45 minut, a do Warszawy około 5 godzin i 20 minut.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak buduje elektronikę dla gigantów i ostrzega: „Europa to technologiczny skansen” Rafał Bugyi
Dla mieszkańców Pragi jedną z najkrótszych tras do Polski jest droga do Szklarskiej Poręby. To rekreacyjne i turystyczne centrum jest według Czechów ciekawą alternatywą dla ich rodzimego Szpindlerowego Młyna. Polskie ośrodki oferują nowe i odnowione hotele oraz infrastrukturę w cenach porównywalnych do czeskich. Z Pragi do Szklarskiej Poręby jest około 144 kilometrów, co zajmuje około dwóch godzin.
Z kolei z Brna jedną z najkrótszych tras jest ta prowadząca do Katowic. Czesi opisują to miasto jako młode, będące siedzibą województwa śląskiego. Polecają odwiedzenie miejscowych muzeów, ogrodu zoologicznego czy zabytkowej dzielnicy Nikiszowiec, znanej z charakterystycznych budynków z czerwonej cegły. Droga z Brna do Katowic liczy około 256 kilometrów i zajmuje około 2 godzin i 30 minut.
Polskie stacje benzynowe zachwycają czeskich turystów
Czesi zwracają szczególną uwagę na ofertę gastronomiczną polskich stacji benzynowych. W menu stacji paliwowych w Polsce można znaleźć tradycyjne dania kuchni polskiej, takie jak bigos, pierogi w różnych wariantach (z mięsem, serem, kapustą czy owocami), a także inne klasyki oparte na mięsie, kapuście i ziemniakach.
Największa sieć Orlen oferuje według czeskich mediów szeroki wybór zup, dań głównych i deserów. W menu często można znaleźć żurek, kotlety wieprzowe czy klopsy. Miłośnicy polskiej kuchni mogą również skosztować pierogów nadziewanych mięsem, serem lub ziemniakami. Na stacjach Orlen dostępne są także naleśniki i racuchy z owocami lub twarogiem.
Sieć Moya, największy operator stacji w Polsce, poza kawą i hot dogami serwuje również pizzę, stripsy z kurczaka i hamburgery. Shell w większości swoich placówek w Polsce posiada koncept Shell Café, czyli kawiarnię oferującą świeżo pieczone bagietki i wypieki. Czesi szczególnie chwalą dostępne tam croissanty.
Czescy turyści doceniają również stacje MOL, gdzie filiżanka czarnej kawy kosztuje 9,99 złotych (około 59 koron czeskich), a pół litra Coca-Coli 7,29 złotych (około 43 korony). Za mniejszą 15-centymetrową bułkę z tuńczykiem trzeba zapłacić 20,99 złotych (około 123 korony).
W przypadku sieci Circle K Czesi zwracają uwagę na obecność sklepów Carrefour Express, gdzie można kupić podstawowe artykuły spożywcze w rozsądnych cenach. Niektórzy kierowcy doceniają również dostępność kantorów, co jest szczególnie przydatne w Polsce, gdyż na niektórych mniejszych stacjach nawet w 2025 roku nie są akceptowane karty debetowe.