Dogrzewasz pokój farelką? Policzyli, ile za to płacisz

Pierwszy śnieg oznacza, że okres grzewczy ruszył z kopyta. Rozkręcamy kaloryfery w oczekiwaniu, że w pokoju zaraz zrobi się ciepło. Jednak ci szczególnie niecierpliwi nie chcą przeczekać "okresu przejściowego" np. pod kocem i dogrzewają pokój innymi urządzeniami na prąd. Eksperci policzyli, jak regularne stosowanie takich maszyn wpływa na rachunek za prąd.

Na zdjęciu farelkaRachunek za prąd. Tak na niego wpływa farelka
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Evgen
oprac.  KRO

Krajowa Agencja Poszanowania Energii – na zlecenie Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej (PKEE) – przygotowała zestawienie najpopularniejszych urządzeń dogrzewających. Analiza uwzględnia ich parametry techniczne, a przede wszystkim ich energochłonność.

Od kilkudziesięciu do nawet kilkuset zł miesięcznie

Pierwszym urządzeniem wziętym na tapet przez twórców analizy był termowentylator, popularnie nazywany "farelką". Jest to urządzenie niewielkich rozmiarów, które zazwyczaj wykorzystujemy do dogrzewania niewielkich pomieszczeń takich jak: sypialnia, pokój dziecięcy czy łazienka. Jeżeli będziemy korzystać z urządzenia o mocy 1500 W przez 1-2 godziny dziennie, to nasz rachunek za prąd wzrośnie o ok. 35-69 zł miesięcznie.

Następny na liście był grzejnik olejowy, który wykorzystujemy do nagrzania większych pomieszczeń. W tym przypadku urządzenie o mocy 2500 W włączone każdego dnia przez 4-5 godzin zwiększy rachunek za prąd o ok. 231-289 zł miesięcznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Opłakane skutki decyzji rządu. Ekspert ostrzega: trzy lata temu rynek energii został zdemolowany

Następny na liście jest grzejnik konwektorowy o mocy 2000 W. Wykorzystywanie go przez 3-4 godziny każdego dnia oznacza, że rachunek za prąd urośnie o ok. 139-185 zł.

A jak sprawy się mają w przypadku grzejnika promiennikowego o mocy 500 W? Jeżeli będzie on pracować przez 7-8 godzin dziennie przez cały miesiąc, to nasze rachunki wzrosną o ok. 81-92 zł miesięcznie.

Sezon grzewczy trwa sporo

Trzeba jednak pamiętać, że sezon grzewczy w Polsce może trwać nawet kilka miesięcy. W skrajnych przypadkach może on rozciągnąć się na pół roku, dlatego, jak mówi Maciej Maciejowski z PKEE, warto rozważnie wybrać sprzęt.

– Niedopasowanie sprzętu, a w efekcie zwiększone zużycie energii, może doprowadzić np. do przekroczenia limitu zamrożenia cen energii zapewniającego rozliczenie po tegorocznych cenach. Oczywiście warto zweryfikować również wysokość zużycia energii przez pozostałe urządzenia, z których często korzystamy w okresie zimowym – tłumaczy Maciej Maciejowski.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Wybrane dla Ciebie
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"