Dolar tanieje piąty dzień z rzędu. Co się dzieje?
Amerykańska waluta kontynuuje spadki na polskim rynku walutowym. W poniedziałek 10 listopada 2025 roku około godziny 9:06 kurs dolara wynosił 3,6625 zł, co oznacza spadek o 0,00349 zł w stosunku do poprzedniego notowania. To 5 groszy w 5 dni.
W ujęciu procentowym dolar stracił na wartości 0,10 proc. W ciągu ostatnich pięciu dni amerykańska waluta potaniała o 0,82 proc. Jeszcze bardziej widoczny jest spadek w perspektywie całego roku, gdzie od początku 2025 roku dolar stracił względem złotego 11,32 proc.
W ciągu ostatnich 52 tygodni kurs dolara wahał się między 3,56572 zł a 4,20375 zł. Obecne notowanie znajduje się bliżej dolnego przedziału tego zakresu, co potwierdza trend osłabiania się amerykańskiej waluty względem polskiego złotego.
Biznes na franczyzie. Mówi, na ile może liczyć franczyzobiorca
Eksperci zabierają głos
Zdaniem analityków poniedziałkowy handel na rynku walutowym rozpoczął się od stabilizacji polskiego złotego po niewielkich wzrostach z końca poprzedniego tygodnia. Konrad Ryczko z DM BOŚ wskazuje, że euro kosztuje obecnie 4,2407 złotego, podczas gdy za dolara amerykańskiego trzeba zapłacić 3,6671 złotego.
Notowania franka szwajcarskiego kształtują się na poziomie 4,5500 złotego, a funt szterling wyceniany jest na 4,8255 złotego. Analityk zwraca uwagę, że rentowność polskich obligacji 10-letnich wynosi 5,328 proc., co stanowi istotny wskaźnik dla inwestorów obserwujących rynek długu.
Wpływ wydarzeń międzynarodowych
Według Ryczki, kluczowym wydarzeniem weekendu były informacje z USA dotyczące możliwości podniesienia limitu zadłużenia przez amerykański Senat. Analityk wyjaśnia, że taki scenariusz mógłby doprowadzić do zakończenia tzw. shutdown, czyli częściowego zamknięcia administracji federalnej z powodu braku funduszy. Ekonomista podkreśla, że realizacja tego scenariusza stanowiłaby wsparcie dla rynków finansowych, które w ostatnim czasie zmagały się ze wzrostem zmienności i awersji do ryzyka.
Na rynku krajowym istotnym wydarzeniem było potwierdzenie przez agencję S&P ratingu kredytowego Polski ze stabilną perspektywą. Ryczko ocenia to jako zaskoczenie po wcześniejszych obniżkach perspektyw przez inne główne agencje ratingowe. Analityk przypomina również o ostatniej decyzji RPP, która obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Prezes NBP Adam Glapiński podczas konferencji potwierdził scenariusz spadku inflacji w kolejnych miesiącach.