Doradca Glapińskiego uderza w nową członkinię RPP. "Brakuje trzeźwego osądu"

Polityka postulowana przez prof. Joannę Tyrowicz to nic innego jak tylko wskrzeszona wersja "terapii szokowej" - czytamy w opinii prof. Leona Podkaminera, doradcy prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, opublikowanej na łamach "Dziennika Gazety Prawnej". To odpowiedź na propozycje nowej członkini Rady Polityki Pieniężnej, które przedstawiła w mediach. Między innymi w wywiadzie z money.pl.

Adam Glapiński Joanna TyrowiczPrezes NBP prof. Adam Glapiński oraz nowa członkini RPP prof. Joanna Tyrowicz
Źródło zdjęć: © East News | Paweł Wodzyński, Wojciech Olkuśnik
oprac.  LOS

Inflacja w Polsce bije kolejne rekordy. Ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że we wrześniu osiągnęła poziom 17,2 proc. Analitycy twierdzili, że nie do uniknięcia jest kolejna podwyżka stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Doszło jednak do ogromnego zaskoczenia - stopy zostawiono na dotychczasowym poziomie.

Dotychczasową politykę RPP, na której czele stoi prof. Adam Glapiński, ostro krytykowała w mediach prof. Joanna Tyrowicz, nowa członkini Rady, między innymi w wywiadzie udzielonym money.pl.

Doradca Glapińskiego uderza w nową członkinię RPP

- Dla nikogo nie będzie zaskoczeniem, jeśli inflacja osiągnie u nas poziom 20 proc. Ta liczba jest dramatycznie zła. To jest tolerowanie coraz dalszego odchodzenia od celu inflacyjnego NBP w imię jakieś iluzji, że bronimy miejsc pracy. Nie bronimy. Ta teza jest fałszywa. Jest to po prostu oszukiwanie - mówiła ekonomistka we wrześniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Uderzenie w prof. Glapińskiego. "Może zacząć przygotowywać się do konferencji"

Stopy procentowe w Polsce rosną stopniowo. Ale to nie jest ewenement

Zdaniem prof. Tyrowicz taktyka comiesięcznego podnoszenia stóp procentowych o 0,25 pp. jest niewłaściwa. Jej zdaniem, lepszy byłby bardziej zdecydowany ruch na zasadzie "raz, a dobrze".

Doradca prezesa NBP, prof. Leon Podkaminer, wskazał jednak w "Dzienniku Gazecie Prawnej", że obrana przez RPP droga jest stosowana również w innych krajach zachodnich.

"Przykładowo, od grudnia 2021 r. do czerwca 2022 r. Bank Anglii podnosił stopę sześciokrotnie – za każdym razem właśnie o 25 pkt. W latach 2015-2018 Fed podnosił swoją stopę dziewięciokrotnie – za każdym razem też o 25 pkt. Obecna taktyka NBP nie różni się więc od sposobu działania innych banków centralnych" - napisał prof. Podkaminer w swojej opinii.

Doradca Adama Glapińskiego dodał, że obrana taktyka jest "ostrożna", ale też "merytorycznie właściwa" ze względu na obecne "warunki niepewności". Chodzi oczywiście m.in. o działania Rosji, która potęguje kryzys energetyczny w Europie.

Doradca Glapińskiego zarzuca nowej członkini RPP brak "trzeźwego osądu"

Prof. Podkaminer stwierdził, że do oceny polityki NBP potrzebny jest "trzeźwy osąd głównych uwarunkowań obecnej inflacji – tak w Polsce, jak i na świecie". Uznał, że takowego brakuje nowej członkini RPP, która - jego zdaniem - nie dostrzega roli rosnących cen nośników energii i samego prądu.

"Wystarczy prześledzić dane o ewolucji cen w Polsce (i gdzie indziej), by pojąć, że mamy do czynienia nie tylko z procesem wzrostu samych cen energii, lecz także z indukowanym – przez rosnące ceny energii – procesem mozolnego dostosowywania się (poprzez rosnące koszty produkcji) wszystkich innych cen w gospodarce narodowej" - stwierdził doradca prezesa NBP na łamach "DGP".

W tym kontekście prof. Podkaminer dodał, że "ma podstawy", by twierdzić, że wspomniany proces dostosowawczy będzie stopniowo obniżać inflację. Natomiast zbyt wysokie stopy procentowe mogą to spowolnić albo wręcz odwrócić.

Prof. Tyrowicz proponuje "terapię szokową"?

Nowa członkini RPP, jak twierdzi prof. Podkaminer, uznaje, że dalsze podnoszenie stóp w połączeniu z jakąś formą represji fiskalnej (tj. wzrostu obciążeń podatkowych i cięć wydatków publicznych) wydaje się nieodzowne., ponieważ inflacja ma obecnie charakter popytowy: jest za dużo pieniądza – i popytu – w stosunku do podaży.

"Tezie o popytowym charakterze obecnej inflacji przeczą fakty. Nie obserwujemy podnoszenia cen wywołanego nadmiernym popytem. Czy ceny elektryczności, paliw, itd. wzrosły, dlatego że nagle popyt na nie wzrósł dramatycznie (przekraczając podaż)? Bynajmniej. Dla większości dóbr i usług popyt nie dorównuje dostępnej podaży. Konsument na rynku jest nadal królem" - odpowiedział doradca prezesa NBP.

Prof. Podkaminer podsumował, że nowa członkini RPP postuluje terapię szokową. "Skutków tej polityki doświadczyliśmy w latach 1990-1992. Także po niesławnych rządach AWS-UW. Profesor Tyrowicz, osoba wciąż jeszcze bardzo młoda, ma prawo nie pamiętać, że w obu przypadkach polityka ta prowadziła do masowego bezrobocia (20 proc. w 2002 r.) i recesji/stagnacji gospodarczej" - podsumował doradca Glapińskiego.

Wybrane dla Ciebie
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"