Eksport cukru coraz większy. Polacy nie mają jednak powodów do obaw

Eksportu cukru rośnie, jednak nie powinno to przekładać się na dostępność tego produktu w marketach. Jak wynika z danych Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR), eksport cukru i wyrobów cukierniczych w 2021 roku wygenerował przychód w wysokości 2,8 mld euro, co stanowiło 7 proc. wpływów ze sprzedaży zagranicznej produktów rolno-spożywczych z Polski.

W 2021 r. z Polski wyeksportowano cukier o wartości 357 mln euro, o 23 proc. wyższej niż przed rokiem. W okresie od stycznia do maja 2022 roku odnotowano wzrostu wartości eksportu cukru i wyrobów cukierniczych o 17 proc. do 1,2 mld euro.

O wpływie zwiększonego eksportu mówił również w rozmowie z money.pl Marcin Hadaj, menedżer ds. Komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka. – Należy podkreślić, że pierwsze sygnały o ryzyku dostępności cukru pojawiły się jesienią u.br. i były spowodowane decyzją o zwiększeniu eksportu przez część producentów, co w efekcie spowodowało braki na polskim rynku. Zachwianie między podażą a popytem dało dodatkowy impuls do wzrostu cen zakupu i sprzedaży cukru – tłumaczył Marcin Hadaj.

Tezę o tym, że wzrost eksportu spowodował braki na polskim rynku, zdementował Andrzej Gantner, wiceprezes zarządu i dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności.

– Produkujemy cukru w Polsce więcej o pół miliona ton, niż wynosi nasze zapotrzebowanie. Część tej nadwyżki eksportujemy, co obala jedną z teorii spiskowych, że za obecny kryzys odpowiada nadmierny eksport – wyjaśnia w rozmowie z money.pl.

– Zapasy są nie tylko w Polsce, ale w całej Unii Europejskiej nadwyżka zapasów cukru to prawie 2 mln ton. W Polsce miniony sezon był o prawie 400 tys. ton więcej cukru niż jeszcze 2 lata temu. Nasza nadwyżka cukrowa to ponad pół miliona ton cukru. To oznacza, że nie ma ryzyka, że nasz cukier zostanie nagle wykupiony przez inne kraje – dodaje Andrzej Gantner.

Co ciekawe, notowania cukru na światowych rynkach w ostatnich dniach spadają. Piotr Kuczyński, ekonomista i główny analityk domu inwestycyjnego Xelion zauważył, że cena tego produktu na globalnych rynkach spada i jest najniżej od roku i 15 proc. poniżej rocznego szczytu.

Biorąc pod uwagę wyniki produkcji, roczne zapotrzebowanie Polaków na cukier oraz wysokość eksportu można wysnuć wniosek, że obecna sytuacja z brakiem dostępności tego produktu to efekt samospełniającej się przepowiedni, a wzrost cen napędzili sami konsumenci.