GUS podał dane o wynagrodzeniach. To już drugi miesiąc z niepokojącym zjawiskiem
Przeciętna płaca w sektorze przedsiębiorstw wyniosła w czerwcu ponad 6500 zł brutto - podał GUS. Wzrost wynagrodzeń z kolei równał się 13 proc., czyli nadal był wolniejszy niż inflacja. To już drugi miesiąc z rzędu, kiedy wzrost cen "zjada" wzrost przeciętnej płacy.
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w czerwcu 2022 r. wyniosło 6554,87 zł brutto - podał GUS. Z kolei przeciętna płaca, włącznie z wypłatami z zysku, w całym drugim kwartale w 2022 r. wyniosła 6566,15 zł brutto.
Nowe dane GUS. Wynagrodzenia rosną wolniej niż inflacja
Wzrost wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw (w firmach zatrudniających ponad 9 osób) wyniósł 13 proc. w ujęciu rok do roku. Jest to nieco poniżej konsensusu analityków przepytanych przez PAP Biznes, którzy oczekiwali 13,3 proc.. Z kolei miesiąc do miesiąca, czyli wobec maja, wynagrodzenia wzrosły o 2,4 proc..
Wzrost płac jednak jest mniejszy niż wynosi inflacja, która w czerwcu dobiła do 15,5 proc. Podobnie było w maju, kiedy to przeciętne wynagrodzenie wyniosło 6399,59 zł brutto, a jego wzrost 13,5 proc. - przy 13,9 proc. inflacji. Tym samym w czerwcu, podobnie jak w maju, występuje tzw. ujemna realna dynamika wynagrodzeń w ujęciu rocznym - oznacza to tyle, że płace rosną wolniej niż inflacja.
Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw uplasowało się na poziomie 6496,7 tys. etatów, co było wzrostem o 2,2 proc. w ujęciu rocznym, czyli w porównaniu do czerwca 2021 r. W ujęciu miesiąc do miesiąca zatrudnienie wzrosło o 0,1 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdzie największe wzrosty cen? "Drożeje właściwie wszystko"
Rynek pracy ma się dobrze, ale wzrost wynagrodzeń spowolni
Według ekonomistów banku PKO BP, dane te pokazują, iż rynek pracy w czerwcu "miał się dobrze". Zwrócili jednak uwagę, iż jest to drugi miesiąc, kiedy inflacja jest wyższa niż wzrost płac.
Z kolei jak wskazują eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego, podwyżki płac są "powszechne niemal we wszystkich branżach". Najszybciej rosły w górnictwie, za to spadek wynagrodzeń odnotowano w rolnictwie oraz branży "informacja i komunikacja".
Według ekonomistów PIE, wzrost wynagrodzeń jeszcze spowolni w kolejnych miesiącach, ale będzie dwucyfrowy do końca roku.
Nowe dane GUS ocenili także eksperci mBanku, według których wyniki z czerwca są "takie sobie". "Wzrost zatrudnienia o 5 tys. w czerwcu to relatywnie słaby wynik (choć zgodny z prognozami)" - podkreślili.