Impact’25. Śląsk odchodzi od węgla. W którą stronę?
Choć kongres Impact’25 odbył się po raz kolejny, dziesiąty już, w Poznaniu, nie znaczy to, że oprócz spraw globalnych i tematów europejskich omawiano tam wyłącznie kwestie związane z Wielkopolską. Głos miały inne części Polski, które również stawiają czoła współczesnym wyzwaniom, takim jak na przykład demografia. O tym, jak do tej kwestii podchodzi region górnośląski i dlaczego skupia się na edukacji oraz innowacyjności, rozmawialiśmy na Impact’25 z Kazimierzem Karolczakiem, przewodniczącym zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Górny Śląsk kojarzony jest historycznie z ciężkim przemysłem, głównie oczywiście górnictwem oraz hutnictwem. Od dłuższego czasu jednak to wcale nie one są najważniejszym motorem rozwoju lokalnej ekonomii.
- Dzisiaj gospodarkę regionalną w województwie śląskim napędza branża automotive, czyli nowoczesne technologie – jasno stawia sprawę przewodniczący zarządu GZ Metropolii. - Powstaje coraz więcej centrów badawczo-rozwojowych i jest też inicjatywa Centrum Mobilności, gdzie damy szansę małym i średnim firmom, by mogły prowadzić badania i rozwój, miały dostęp do funduszy i naukowców, do rynków zbytu i partnerów, którzy potrzebują tych innowacji.
Zrzeszająca 41 miast i gmin GK Metropolia przede wszystkim patrzy w przyszłość i przed wyzwaniami teraźniejszości chce uciec do przodu, w świat innowacji i technologii, które są na tyle nowe, że dołączając teraz do wyścigu, każdy jeszcze może wylądować w czołówce.
- Chodzi nam o to, by w łańcuchu wartości być wyżej niż tą przysłowiową montownią i wykonawcą zleceń tego, kto posiada know how – wyjaśnia Kazimierz Karolczak.
Jakie nisze są do zagospodarowania? W kierunku jakich obszarów i branż spogląda GZ Metropolia z największym zainteresowaniem? O tym można usłyszeć w przeprowadzonej przez nas na kongresie Impact’25 rozmowie z Kazimierzem Karolczakiem, przewodniczącym jej zarządu.