Karol Nawrocki zwycięzcą wyborów prezydenckich. Duży bank zabrał głos
Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie w Polsce, uzyskując w drugiej turze 50,89 proc. głosów. Jego rywal, Rafał Trzaskowski, otrzymał 49,11 proc. poparcia. Przy rekordowej frekwencji wynoszącej 71,63 proc., różnica między kandydatami wyniosła zaledwie około 370 tysięcy głosów. Komentarz do wyborów opublikował PKO BP.
Ostateczne wyniki różnią się znacząco od sondaży exit poll, które wskazywały na minimalną przewagę Rafała Trzaskowskiego (50,2-50,3 proc. w zależności od pracowni badawczej). Według doniesień medialnych, premier Donald Tusk w reakcji na przegraną kandydata koalicji rządzącej może jeszcze w tym tygodniu wystąpić o wotum zaufania dla swojego gabinetu.
Kohabitacja i jej potencjalne skutki
Wynik wyborów skomentowali eksperci PKO BP. W porannym komentarzu piszą, że zwycięstwo Karola Nawrockiego oznacza ponowną kohabitację w polskim systemie politycznym. Sytuacja ta niesie ze sobą ryzyko prezydenckiego weta dla ustaw proponowanych przez rząd, przy czym koalicja rządząca nie dysponuje wystarczającą liczbą mandatów, aby te weta skutecznie odrzucać.
Ich zdaniem warto przypomnieć, że prezydent posiada uprawnienie do rozwiązania parlamentu w dwóch przypadkach. Po pierwsze, jeśli projekt budżetu nie zostanie przekazany do podpisu prezydenta w ciągu czterech miesięcy od jego przedstawienia w Sejmie. Po drugie, w sytuacji trzech nieudanych prób powołania rządu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biznes bez produktu. Absurd? Raczej genialny plan - Wiktor Schmidt w Biznes Klasie
Gospodarcze prerogatywy prezydenta
W zakresie polityki gospodarczej - jak przypomina bank - kluczowe kompetencje prezydenta dotyczą wpływu na politykę pieniężną. To na wniosek głowy państwa powoływany jest Prezes Narodowego Banku Polskiego (kadencja Adama Glapińskiego kończy się w czerwcu 2028 roku). Prezydent powołuje również trzech z dziewięciu członków Rady Polityki Pieniężnej. Najbliższe takie powołanie nastąpi jeszcze w tym roku - w grudniu kończy się kadencja Cezarego Kochalskiego, natomiast kadencje pozostałych dwóch członków wygasają w lutym 2028 roku.
Przedwyborcze sondaże wskazywały na wyrównane szanse obu kandydatów, jednak jako lidera typowały Rafała Trzaskowskiego. Wynik wyborów stanowi więc zaskoczenie, które spowodowało osłabienie polskiej waluty na rynkach finansowych już od porannych notowań.