Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|
aktualizacja

Kiedy piwo zaczyna być sprawą polityczną. Znany bloger nie chce degustować piwa członka Konfederacji

20
Podziel się:

Tomasz Kopyra bloger i autor piwnych recenzji odmówił degustacji piw z browaru Mentzen. Jak uzasadnił, nie zrobi tego z przyczyn politycznych, bo twórca browaru, Sławomir Mentzne jest w jednej partii - Konfederacji - z nacjonalistami. Polityk odpowiedział mu na Facebooku

Kiedy piwo zaczyna być sprawą polityczną. Znany bloger nie chce degustować piwa członka Konfederacji
Tomasz Kopyra w dwuch filmach na swoim kanale wyjaśniał dlaczego nie będzie testował piwa z browaru Mentzen. (YouTube, screenshot)

"Tomasz Kopyra umieścił wczoraj wieczorem na swoim kanale film, w którym wyjaśnił powody, dla których nie chce zrecenzować moich piw z Browar Mentzen. Przyczyny są polityczne. Tomasz Kopyra nawet zgadza się z tym co mówię, ale nie akceptuje niektórych moich kolegów z partii, w związku z czym domaga się prawa do odmowy współpracy ze mną" - napisał na Facebooku Sławomir Mentzen.

Mogłoby się wydawać, ze polityk Konfederacji i wiceprezes partii Korwin będzie tym faktem zmartwiony. Jest jednak zupełnie inaczej, bo Mentzen napisał na FB, że dobrze się stało. Jego zdaniem, bojkotowanie produktów przedsiębiorcy, który jest aktywny politycznie, jest bez sensu.

"Raz, że taki bojkot jest dla niego reklamą, po której sprzedaż na ogół rośnie. A dwa, że nawet gdyby to było skuteczne, to jeszcze bardziej zniechęcało przedsiębiorców do wchodzenia do polityki. W Sejmie mielibyśmy jeszcze więcej urzędników oraz ludzi, którzy całe życie noszą teczkę za swoimi politycznymi patronami" - przekonuje Mentzen.

Jak dodaje polityk Konfederacji, autor bloga i youtuber ze swojej niechęci dla jego piwa wyświadczył mu przysługę i to za darmo.

"Przecież dobrą reklamę i tak mi Pan zrobił, do tego za darmo i jeszcze się Pan przy okazji piwa nie napił. Po wzroście sprzedaży, jaki nastąpił wczorajszego wieczora, mogę powiedzieć, że pewnie bym się zdecydował na tę zaporową cenę" - napisał Sławomi Mentzen.

Zobacz także: Drony będą dostarczać paczki. Przełom może nastąpić już w 2023 roku

Jak uzasadniał swoją decyzję Tomasz Kopyra? Wyjaśnił, że nie będzie testował piw Mentzena, bo nie musi.

"Mam inne zlecenia i nie muszę, bo nikt mnie nie może do tego zmusić. O browarze Mentzena usłyszałem w sierpniu. Odezwał się do mnie Mentzen i wyraził zainteresowanie współpracą. Już wtedy odpisałem, że nie wiem, czy będzie to ciekawy projekt piwny. Jak były już znane szczegóły w listopadzie, odpisałem, że nie jestem zainteresowany".

Jak wyjaśnił mógł dać cenę zaporową za usługę, by jej nie robić, ale jednak postanowił, że nie zrobi jej dlatego, że nie odpowiadają mu poglądy Mentzena i członków jego partii.

"Sytuacja wygląda tak, że polityka to tarzanie sie w błocie i każdy sie musi ubrudzić i dla mnie bycie człekiem partii, w której sa nacjonaliści, jest ubrudzeniem się i ja nie chce się tym ubrudzić" - wyjaśnia Kopyra.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(20)
Greg
3 lata temu
Mentzen - wolnorynkowiec, co marudzi, jak ktos korzysta z tej wolnosci rynku.
OOO
3 lata temu
Dwóch!
Tymek
3 lata temu
Jak pan Kopyra taki antynacjonalista, to niech wypowiada się w innym języku niż ci znienawidzeni nacjonaliści. A nie uparł się tylko po Polsku ksenofob jeden.
Słynny degust...
3 lata temu
Dzięki za reklamę słynny blogerze (o którym nigdy wcześniej nie słyszałem) nie wiedziałem że takie piwo istnieje, teraz na pewno spróbuję
Kn.
3 lata temu
W sumie i bez artykułu tego piwa bym się nie napił