Trump: USA przejęły "największy" tankowiec u wybrzeży Wenezueli
USA przejęły tankowiec u wybrzeży Wenezueli - poinformowała w środę agencja Reutera, powołując się na dwóch amerykańskich urzędników. Bloomberg powiadomił, że tankowiec jest objęty sankcjami. Prezydent Donald Trump powiedział w Białym Domu, że to największy okręt, jaki "kiedykolwiek zajęto".
Źródła agencji Reutera przekazały, że operację prowadziła amerykańska straż przybrzeżna. Nie wiadomo, jaki tankowiec przechwycono, ani gdzie dokładnie doszło do tej akcji.
Natomiast "USA Today" cytuje Donalda Trumpa, który miał powiedzieć w środę podczas spotkania w Białym Domu, że "jak zapewne wiecie, właśnie przejęliśmy tankowiec u wybrzeży Wenezueli". - To największy (tankowiec - przyp. red.), jaki kiedykolwiek przejęto. I dzieją się też inne rzeczy".
Hit świąt za 250 zł. Te choinki kupują Polacy. "Przebitka dwa razy"
Konflikt Trump-Maduro
Amerykanie od tygodni wzmacniają presję na wenezuelskie władze. Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedawnym wywiadzie dla portalu Politico, że dni przywódcy Wenezueli Nicolasa Maduro "są policzone", ale nie ujawnił celu i strategii wobec tego kraju. Jednocześnie odmówił wykluczenia lądowej inwazji na Wenezuelę i zasugerował, że może użyć siły wobec Meksyku i Kolumbii.
Jak pisaliśmy w money.pl upadek reżimu Maduro może zmienić rozkład sił w Ameryce Łacińskiej. To już gra na znacznie wyższym poziomie niż tylko walka z przemytem narkotyków do USA. Nowe władze w Caracas przychylne Waszyngtonowi oznaczałyby, że USA mogłyby wejść w rolę energetycznego potentata, mogącego nawet konkurować z naftową potęgą Arabii Saudyjskiej.