Klienci płacili więcej. UOKiK zmusił Euronet do zmian
Euronet zmienił menu bankomatów, co skutkowało dodatkowymi opłatami dla klientów. Po interwencji UOKiK firma przywróciła poprzedni układ. Operator tłumaczy decyzję problemami rentowności rynku, gdzie koszty obsługi wypłat przekraczają przychody - informuje bankier.pl.
Euronet Polska wprowadził zmiany w interfejsie swoich bankomatów, które wywołały kontrowersje i interwencję UOKiK. Chodziło o sposób wyświetlania opcji wypłaty gotówki – użytkownikom proponowano wybór między "Wypłatą gotówki i saldo" a "Innymi usługami".
Problem pojawiał się, gdy klienci nieświadomie wybierali pierwszą opcję, nie zdając sobie sprawy, że sprawdzenie salda wiąże się z dodatkowymi opłatami. Wypłata samej gotówki była ukryta pod mniej intuicyjną ścieżką - informuje bankier.pl.
Sprawa trafiła pod lupę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jak poinformował urząd, po wszczęciu postępowania operator bankomatów zadeklarował zmiany. "Spółka wprowadziła zmiany, tak aby konsumenci widzieli na ekranie zarówno opcję wypłata gotówki, jak i wypłata + saldo, a tym samym nie ponosili niechcianych kosztów" – przekazało biuro prasowe UOKiK. Obecnie w bankomatach ponownie dostępna jest opcja wyłącznie wypłaty gotówki, co eliminuje problem nieświadomych opłat - podaje portal.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miliony za jedną walkę! Kulisy powstawania KSW - Martin Lewandowski w Biznes Klasie
Węgry z podobnym problemem
Podobna sprawa dotyczy teraz rynku węgierskiego, gdzie tamtejszy odpowiednik UOKiK – The Hungarian Competition Authority (GVH) – analizuje praktyki Euronetu pod kątem potencjalnego wprowadzania klientów w błąd.
Dlaczego Euronet w ogóle zdecydował się na wprowadzenie kontrowersyjnych zmian? Problemem są narastające trudności branży bankomatowej z rentownością. Jak wskazuje sam operator, stawka tzw. interchange bankomatowego, czyli prowizji płaconej przez operatorów kart płatniczych, od lat pozostaje niezmienna - wyjaśnia bankier.pl.
Obecnie – według danych Euronetu – krajowe wypłaty gotówki realizowane są przez operatorów "ponad dwukrotnie poniżej kosztów, jakie ponoszą oni w związku z taką usługą".
Coraz mniej bankomatów
Sytuacja odbija się na całym rynku. Według danych NBP, na koniec III kwartału 2024 r. w Polsce działało mniej niż 21 tys. bankomatów. Dla porównania, jeszcze w 2017 r. było ich ponad 23 tys. Zamiast rozwoju, obserwujemy kurczenie się sieci – Polacy mają coraz mniej miejsc, w których mogą wypłacić gotówkę.
Z danych opublikowanych przez Euronet wynika, że przychody z krajowej wypłaty gotówki pokrywają jedynie 49 proc. kosztów obsługi tych transakcji. Dodatkowym wyzwaniem dla operatorów jest zmieniające się podejście konsumentów. Coraz większa popularność płatności bezgotówkowych i rozwój Blika sprawiają, że wypłaty z bankomatów nie są już tak częste, jak przed laty.
Euronet, który posiada w Polsce sieć około 7 tys. urządzeń, działa na rynku od 30 lat. Firma zapewnia, że zmiany w menu bankomatów miały na celu poprawę rentowności, ale po interwencji UOKiK przywróciła poprzedni, bardziej przejrzysty układ opcji.