Kolejne protesty wyborcze. Nie będzie dziś nadzwyczajnego posiedzenia PKW
Państwowa Komisja Wyborcza nie planuje w poniedziałek posiedzenia ws. ewentualnych błędów w protokołach komisji obwodowych po wyborach prezydenckich - potwierdził PAP rzecznik KBW Marcin Chmielnicki. O tym, że takie posiedzenie ma się odbyć informował wcześniej członek PKW Ryszard Kalisz.
Rzecznik Krajowego Biura Wyborczego dodał, że nie zna terminu posiedzenia PKW w tej sprawie. Wcześniej w poniedziałek zaznaczył w rozmowie z IAR, że to przewodniczący PKW zwołuje posiedzenia Komisji.
PKW nie planuje posiedzenia w poniedziałek
- Najbliższe oficjalne wydarzenie z udziałem PKW to jest wręczenie (Karolowi Nawrockiemu) uchwały o wyborze prezydenta - powiedział PAP Chmielnicki. Uroczystość ta zaplanowana jest na środę, 11 czerwca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska marka YES: Jak powstało złote imperium? Maria Kwiatkiewicz w Biznes Klasie
O posiedzenie PKW ws. wpisów błędnych liczb głosów w protokołach niektórych Obwodowych Komisji Wyborczych Kalisz poinformował w weekend na platformie X. "Posiedzenie PKW dot. wpisów błędnych liczb głosów w protokółach niektórych OKW odbędzie 9 czerwca 2025 r. o godz. 17.00. Sąd Najwyższy rozstrzyga o ważności wyborów na Prezydenta RP na podstawie sprawozdania przedstawionego przez PKW oraz po rozpoznaniu protestów" - napisał Kalisz.
W poniedziałek po godz. 13 Kalisz przekazał PAP, że "przewodniczący PKW Sylwester Marciniak podjął decyzję, iż o 17.00 odbędzie się spotkanie członków PKW". "Nie będzie to formuła posiedzenia" - dodał.
Są sygnały o źle zliczonych głosach
Media od kilku dni informują o kontrowersjach związanych z liczeniem głosów w niektórych komisjach podczas niedzielnej drugiej tury wyborów prezydenckich.
Jednym z takich przypadków jest sytuacja w obwodowej komisji wyborczej nr 95 przy ul. Stawowej w Krakowie, gdzie odwrotnie przypisano głosy oddane w drugiej turze wyborów prezydenckich na Karola Nawrockiego i Rafała Trzaskowskiego.
Jak poinformował komisarz wyborczy w Krakowie Rafał Sobczuk, przedstawiciele obwodowej komisji zgłosili pomyłkę urzędowi miasta oraz komisji okręgowej, która prowadzi w tej sprawie wyjaśnienia.
Według doniesień mediów, do nieprawidłowości mogło dojść w kilkunastu innych komisjach. Różnica pomiędzy obydwoma kandydatami wyniosła ponad 369 tysięcy głosów - Karol Nawrocki zdobył 10 mln 606 tys. 877 głosów, a Rafał Trzaskowski - 10 mln 237 tys. 286