![Albo dzieci, albo ślub? Młodych Polaków nie stać na jedno i drugie [ANALIZA]](https://v.wpimg.pl/N2Y1NzkyYVM4UzhJRAJsRnsLbBMCW2IQLBN0WERKfwYhAHlMRB8nXjxDKwoEVylALEEvDRtXPl52UD4TRA9_HT1YPQoHGDcdPFwsHw9WdlM6BXxMChtjBWxTfVdfHXdWdFB7SAlUdlNpBnkcXk53ADpSbAc)
![Tak się rozpędza demograficzny walec. Polska zestarzeje się, zanim się wzbogaci? [ANALIZA]](https://v.wpimg.pl/NWZhZjc4YTY7CixZTE9sI3hSeAMKFmJ1L0pgSEwHf2MiWW1cTFInOz8aPxoMGiklLxg7HRMaPjt1CSoDTEJ_eD4BKRoPVTd4PwU4DwcbLWFtDjlYAANjZTxabEdXBXYyd1E4CVMZe25jW28MAlJ5bz5ReBc)
Kolejny taki wpis Tuska. Tym razem chodzi o PKB Polski
Premier Donald Tusk po raz kolejny odniósł się do danych makroekonomicznych dotyczących polskiej gospodarki. Na platformie X skomentował mapę porównującą PKB per capita Polski i bloku państw wschodniej Europy: Łotwy, Litwy, Estonii, Białorusi, Ukrainy, Mołdawii, Rumunii i Bułgarii razem wziętych.
Donald Tusk pisze o "polskiej sile" gospodarczej
"Rośnie Polska siła!" - napisał premier na swoim profilu na platformie X, podając dalej post profilu The World in Maps pokazujący PKB Polski per capita.
PKB per capita to wskaźnik, który informuje o wartości dóbr i usług wytworzonych w danym kraju na jednego mieszkańca. Według prognoz analityków w Polsce w 2025 roku ma on wynieść około 26,81 tys. dol. Z kolei przewidywania dotyczące PKB Polski ogółem mają wahać się w przedziale 830-980 mld dol.
![Polska za chwilę będzie bogatsza niż Japonia? Zdumiewające prognozy [ANALIZA]](https://v.wpimg.pl/ZGJiODA4dSYrCzl3bk94M2hTbS0oFnZlP0t1Zm4FaH96EWAiKFg_NS8ZIGomRi83Kx4_ajFYdSY6AGAycBs-LjkZIyU4Gz8qKAwra3AFPiR9DykibFFvJS9EeyVyBHd_K156aXJWaCMoC3d0eVE7JmgU)
Kolejny taki wpis
To kolejny podobny wpis szefa rządu w ostatnich tygodniach. W marcu Tusk skomentował m.in. dane o inflacji, w maju decyzję Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych, a w czerwcu - poziom bezrobocia.
W połowie czerwca Tusk przekonywał w wystąpieniu przed wnioskiem o wotum zaufania dla rządu, że to jego gabinet osiągnął kluczowe sukcesy na polu gospodarczym.
- To mało efektownie brzmi, ale mamy najwyższy wzrost gospodarczy w UE. Osiągnęliśmy to w półtora roku. W 2023 roku była niemal stagnacja, dziś mamy 3,7 proc. wzrostu. W ostatnim roku rządów PiS, w lutym, inflacja wynosiła 18,4 proc., dziś mamy 4,1 proc., a będzie lepiej. Inflacja, znaczy drożyzna. Dzięki niższej inflacji i podwyżkom wynagrodzeń realny wzrost płac wyniósł 9,7 proc. przed rokiem. Był to najwyższy wzrost płac w ostatnich 25-leciu - mówił premier.
