Koniec farm trolli Prigożyna. Miała "walczyć z antyrosyjską narracją"

Patriot Holding został założony w 2019 r. Na jego czele stanął Prigożyn jako przewodniczący rady nadzorczej. W skład konsorcjum, oprócz Federalnej Agencji Informacyjnej (FAN) i Newskich Nowosti, wchodziły również takie organizacje jak Politika Siewodnia oraz Ekonomia Siewodnia. Grupa składała się łącznie z 600 różnych organizacji medialnych.

Część z tych firm, w tym przede wszystkim FAN oraz Newskie Nowosti, była wcześniej częścią Agencji Badań Internetowych (IRA), istniejącej w Petersburgu od 2013 r. Farma trolli, jak była potocznie nazywana, stała się szerzej znana trzy lata później.

Jej głównym zadaniem było rozpowszechnianie rosyjskiej propagandy i dezinformacji w internecie, zwłaszcza w mediach społecznościowych. W 2017 r. władze USA oskarżyły Prigożyna i jego farmę trolli o ingerencję w amerykańskie wybory prezydenckie w 2016 r., nakładając na niego sankcje.

Prigożyn przez wiele lat zaprzeczał jakimkolwiek związkom z farmą trolli, dopiero w 2023 r. napisał na Telegramie, że był jej twórcą i prowadził ją przez wiele lat.

Została założona w celu ochrony rosyjskiej przestrzeni informacyjnej przed chamską, agresywną propagandą antyrosyjskiej narracji z Zachodu – cytowała go telewizja CNN.

Prigożyn założył również prywatną firmę wojskową zwaną "Grupą Wagnera", która była aktywna podczas aneksji Krymu przez Rosję w 2014 r., w Syrii, Afryce, a od 2022 r. także w Ukrainie. W czerwcu 2023 r. Prigożyn rozpoczął "marsz na Moskwę", domagając się dymisji ówczesnego ministra obrony Siergieja Szojgu. Ostatecznie wycofał się, a 23 sierpnia 2023 r. zginął w katastrofie lotniczej.

Zamknięcie holdingu Patriot było wynikiem buntu "Grupy Wagnera". Rosyjska Federalna Służba ds. Nadzoru w Sferze Łączności, Technologii Informacyjnych i Komunikacji Masowej (Roskomnadzor) próbowała odebrać wszystkie licencje firmom należącym do holdingu, jednak sąd odrzucił wniosek z powodów formalnych. W 2024 r. prigożynowskie farmy trolli nadal rozpowszechniały dezinformację dotyczącą wojny w Ukrainie, jak napisał w marcu 2024 r. amerykański dziennik "The Wall Street Journal".

Dopiero 15 października 2024 r. na kanale "Czapka Prigożyna" na Telegramie pojawiła się informacja, że "zarząd spółki podjął decyzję o likwidacji firm wchodzących wcześniej w skład grupy medialnej Patriot". Dodano także: "czas pójść dalej".

To był fascynujący projekt, który od zera wyrósł na najlepszy, rosyjski holding medialny. Wielu specjalistów, którzy dziś zajmują znaczące stanowiska zarówno w biznesie, jak i służbie publicznej, przeszło przez szkołę Patriot – napisano.

Według informacji z petersburskich portali Rotonda i Fontanka, Ilja Gorbunow, związany z Prigożynem, zaproponował jego spadkobiercy – Pawłowi Prigożynowi – przywrócenie funkcjonowania holdingu, ale spotkał się z odmową. Radio Wolna Europa podało, że w czerwcu 2024 r. Gorbunow oraz Kiriłł Metelew, redaktor naczelny portalu Concretely.ru, zostali zatrzymani w sprawie o wymuszenie 4 milionów rubli od Aleksandra Małkiewicza, powiązanego z Prigożynem byłego dyrektora generalnego petersburskiego kanału telewizyjnego, a obecnie członka miejskiego parlamentu.