Koniec rządowych lotów z rodziną. Jest projekt ustawy

Koniec z zabieraniem członków rodziny na pokład samolotów dla VIP-ów. W lotach nie będą mogli uczestniczyć członkowie rodzin najważniejszych osób w państwie, chyba że są członkami oficjalnej delegacji - wynika z projektu ustawy zaprezentowanego przez Michała Dworczyka.

Minister Michał Dworczyk prezentuje projekt ustawy o organizacji lotów najważniejszych osób w państwie.
Źródło zdjęć: © East News | Stefan Maszewski
Martyna Kośka

Minister Michał Dworczyk zaprezentował projekt ustawy o organizacji lotów najważniejszych osób w państwie.

- Chcemy, by projekt opierał się na trzech filarach: jawności, jasnych regułach i odpowiedzialności – zapowiedział Dworczyk

Projekt ustawy zawiera zasady organizacji i zabezpieczenia lotów, określenie, kto może przebywać na pokładzie, rodzaje lotów realizowanych z najważniejszymi osobami w państwie oraz zasady funkcjonowania centralnego rejestru lotów.

Oglądaj też: Afera wokół lotów Kuchcińskiego. Tak się tłumaczy

Za organizację lotów z najważniejszymi osobami w państwie odpowiadają szefowie poszczególnych kancelarii. W przypadku lotów prezydenta będzie to szef KPRP, a w przypadków lotów premiera oraz marszałków Sejmu i Senatu – szef KPRM.

Najważniejsza zasada przewiduje, że na pokład samolotu nie będą mogły wsiadać osoby trzecie, chyba ze będą członkami delegacji. Tym samym najważniejsi politycy nie będą już mogli podróżować z członkami rodziny czy partyjnymi kolegami tylko dlatego, że akurat udają się w tym samym kierunku.

- Dziś wysyłamy projekt do klubów parlamentarnych z prośbą o uwagi i opinie. Będziemy na nie czekać do poniedziałku, a następnie projekt pojawi się na BIP i zaczniemy ścieżkę legislacyjną, tak by 30 sierpnia projekt trafił pod obrady Sejmu – poinformował Dworczyk.

Dodatkowo prowadzony będzie Centralny rejestr lotów, do którego będzie miał dostęp każdy zainteresowany. Kilka dni po zrealizowaniu lotu publikowana będzie informacja o osobie, która odbyła lot, trasie lotu i jego celu. Minister Dworczyk zaznaczył, że ze względów bezpieczeństwa niektóre informacje nie będą jawne, ale i tak znajdą się w rejestrze – tyle że w części niepublikowanej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Trzęsienie ziemi w NBP. Członek RPP: to spór o miedzę
Trzęsienie ziemi w NBP. Członek RPP: to spór o miedzę
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 10.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 10.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 10.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 10.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 10.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 10.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 10.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 10.12.2025
Polska zwiększa wydatki na obronność. Pieniądze wypływają z kraju
Polska zwiększa wydatki na obronność. Pieniądze wypływają z kraju
Gigantyczna maszyna przebiła się. Przełom na budowie kluczowej drogi
Gigantyczna maszyna przebiła się. Przełom na budowie kluczowej drogi
"Wyszłam. To jakaś bzdura". Wspomina głosowanie ws. głośnej uchwały RPP
"Wyszłam. To jakaś bzdura". Wspomina głosowanie ws. głośnej uchwały RPP
To ci posłowie inwestują w kryptowaluty. Dominuje jedna partia
To ci posłowie inwestują w kryptowaluty. Dominuje jedna partia
Nieznane zamiary USA. Trump chce stworzyć grupę C5 z Chinami i Rosją
Nieznane zamiary USA. Trump chce stworzyć grupę C5 z Chinami i Rosją
135 mln zł zaległego podatku. Jest decyzja sądu
135 mln zł zaległego podatku. Jest decyzja sądu
Chętnych do pracy brakuje, a płacą nawet 12 tys. zł. Przyjmą praktycznie od zaraz
Chętnych do pracy brakuje, a płacą nawet 12 tys. zł. Przyjmą praktycznie od zaraz