Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. AZI
|

Kopalnia Turów. Morawiecki: Jestem przekonany, że nie grożą nam kary finansowe

395
Podziel się:

Chcemy rozwiązać spór z Republiką Czeską polubownie. Negocjacje, posuwają się do przodu, choć są żmudne i niełatwe - powiedział w sobotę w TVP Wrocław premier Mateusz Morawiecki.

Kopalnia Turów. Morawiecki: Jestem przekonany, że nie grożą nam kary finansowe
Od tygodnia polski zespół negocjacyjny jest w Pradze, gdzie negocjuje kompromis ws. Kopalni Turów. (East News, Krzysztof Kaniewski/REPORTER)

Od tygodnia polski zespół negocjacyjny jest w Pradze, gdzie negocjuje kompromis. Premier zapytany o negocjacje ze stroną czeską powiedział, że rząd poważnie podchodzi do problemu. - Z jednej strony mamy poważne argumenty natury energetycznej, gospodarczej, społecznej, ponieważ kopalnia i elektrownia Turów to dla nas niezwykle ważny element całego systemu gospodarczego, ale z drugiej strony chcemy rozwiązać ten spór z Republiką Czeską na zasadach polubownych - poinformował szef rządu.

Premier przyznał, że zmartwiła go informacja, że Czesi pomimo prowadzonych negocjacji domagają się kar za dalsze wydobycie w kopalni Turów. - Rozmawiałem nawet o tym z premierem Babiszem, ale negocjację lubią ciszę i skracają tę opowieść mogę powiedzieć, że toczą się one w dobrej atmosferze. Proces posuwa się do przodu, choć jest oczywiście bardzo żmudny i niełatwy - mówił premier.

Zobacz także: 5 mln euro kary dziennie za Turów. "Myślę, że to nie dojdzie do skutku"

W czwartek resort klimatu i środowiska poinformował, że zakończono sesję polsko-czeskich negocjacji w sprawie kopalni węgla brunatnego w Turowie. Rozmowy zostaną jednak wznowione we wtorek. Rokowania mają doprowadzić do powstania umowy międzyrządowej, która określi warunki, na jakich Czechy wycofają skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Przypomnijmy, że w lutym czeskie władze skierowały sprawę związaną z kopalnią Turów do TSUE. Ich zdaniem rozbudowa kopalni zagraża m.in. dostępowi do wody w regionie Liberca. W maju unijny sąd, w ramach środka zapobiegawczego, nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni do czasu wydania wyroku. Decyzję TSUE premier Mateusz Morawiecki określił jako bezprecedensową i sprzeczną z podstawowymi zasadami funkcjonowania UE. Polski rząd jednocześnie rozpoczął negocjacje ze stroną czeską.

6 czerwca poinformowano, że rząd Czech będzie wnioskować o 5 mln euro kary za każdy dzień zwłoki w wykonaniu przez Polskę postanowienia TSUE o wstrzymaniu wydobycia w kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(395)
Zagłoba
3 lata temu
MORAWIECKI OD TEGO JEST ABY NIE POZWALAŁ POLSKI OKRADAĆ JAK TO SIE ROBIŁO DO TEJ PORY=NIEMCY BUDOWALI U NAS PAWILONY HANDLOWE A PODATKI PŁACILI U SIEBIE A NAM ZOSTAWIALI ZANIECYSZCZONE ŚRODOWISKO I ZATRUTA WODE=
greg
3 lata temu
będziemy, będziemy bo wzięliście pieniądze od Unii w zamian za podpis pod pakietem więc Polacy będą płacić tak samo jak holokaustowe które bracia Kaczyńscy zaklepali z ickami w 2009 roku
obatel
3 lata temu
Nie wy będziecie płacić tylko obywatele będą płacić .
Alik
3 lata temu
Rządzący nie zapłacą, zapłacą obywatele w postaci "daniny" jak to nazywa Matołusz
Gość
3 lata temu
Im na pewno nie grożą kary finansowe, jednak nie byłbym pewny tego czy nam - Polakom one nie grożą
...
Następna strona