Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Kopalnia Złoczew. Wciąż nie ma decyzji

47
Podziel się:

Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska wydłużył termin rozpatrzenia odwołania od decyzji środowiskowej dla wydobycia węgla brunatnego ze złoża Złoczew. To już tego terminu. Poprzedni upłynął 28 lutego.

Kopalnia Złoczew. Wciąż nie ma decyzji
Ekolodzy protestują przeciwko odkrywce Złoczew. GDOŚ wciąż nie wydał decyzji. (East News, Piotr Molecki)

To już piąte przedłużenie terminu wydania decyzji w tej sprawie. Jak podaje GDOŚ, do urzędu wpłynęło pismo z uwagami Fundacji ClientEarth - Prawnicy dla Ziemi. Inspekcja musi się z nimi zapoznać, a na to potrzebuje więcej czasu.

28 marca 2018 r. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Łodzi wydał decyzję środowiskową dla Złoczewa, w której zezwolił na prowadzenie wydobycia.

Odwołanie do Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska złożyła organizacja ekologiczna Greenpeace. Od tego czasu GDOŚ kilkakrotnie przekładał termin rozpatrzenia sprawy.

Zobacz także: Nie tylko węgiel ma znikąć z domów. Ogrzewanie na gaz ma być wyeliminowane do 2050 roku

Z kolei postępowanie w sprawie udzielenia koncesji na wydobycie węgla brunatnego ze złoża Złoczew wszczęto pod koniec kwietnia 2019 r. na wniosek spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna.

Zasoby złoża Złoczew, rozciągające się na przestrzeni ok. 10 km na terenie kilku gmin, szacowane są na kilkaset milionów ton węgla brunatnego.

W przyjętej przez rząd Polityce Energetycznej Polski do 2040 r. przewiduje się, że złoża perspektywiczne, m. in. Złoczew czy Ościsłowo, ze względu na swój strategiczny charakter, zostaną zabezpieczone, jednakże ich eksploatacja będzie zależna od decyzji inwestorów. Kluczową rolę w ich zagospodarowaniu odegrają ceny uprawnień do emisji CO2, warunki środowiskowe i rozwój nowych technologii.

W przypadku Ościsłowa koncern ZE PAK już zrezygnował z jego eksploatacji.

W październiku 2020 r., podczas prezentacji nowej strategii PGE prezes spółki Wojciech Dąbrowski stwierdził, że budowa kopalni węgla brunatnego jest dziś przedsięwzięciem nierentownym.

Natomiast - jak zaznaczył - decyzja o ewentualnej budowie odkrywki Złoczew będzie już należeć do nowego państwowego podmiotu, do którego mają trafić aktywa węglowe kontrolowanych przez państwo grup energetycznych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(47)
Aja
3 lata temu
Ale ta inwestycja ma dużo szersze konsekwencje niż tylko wysiedlenie ludzi, słyszeliście o tym, ze województwo łódzkie jest najszybciej pustynniejącym województwem w Polsce? Konsekwencje będą takie, ze wody gruntowe się obniżą, a w województwie łódzkim i okolicach będzie hulał wiatr i pył. Uważam, że to jest dopiero poważne zagrożenie dla całej Polski.
Kidawa-Konska
3 lata temu
Po co wydobywac wegiel brunatny w Polsce skoro Niemcy go wydobywaja u siebie? A po co nam Greenpeace skoro jeden jest juz w Berlinie?
armi
3 lata temu
Przypomnieć należy że wszelkie kopaliny są własnością Narodu.
STOP
3 lata temu
Jak ruszy Złoczew to cała centralna Polska to jedna pustynia. Wysuszą wszystko, nikt o tym nie myśli.
xyz
3 lata temu
Tak olbrzymie jak złoża bursztynu???
...
Następna strona