Kredyty w 2025 pędzą po rekord. BIK wdraża nowy scoring.
Polski rynek consumer finance przeżywa historyczne ożywienie. Najnowsze dane BIK na koniec października 2025 r. potwierdzają, że łączna wartość portfela kredytów i pożyczek sięga 254 mld zł. Ten boom jest napędzany zarówno przez spadek stóp procentowych, jak i wzrost realnych dochodów. Jednocześnie dynamiczny rozwój odroczonych płatności (BNPL) oraz konsolidacji zadłużenia zmusza sektor do podjęcia działań ochronnych – w odpowiedzi na ryzyko przekredytowania, BIK ogłosił wdrożenie nowego, bardziej precyzyjnego modelu scoringowego od 2026 roku.
Rekordowe ożywienie w liczbach
Ostatnie miesiące 2025 roku przyniosły historyczne wzrosty we wszystkich kluczowych segmentach kredytowania detalicznego. Dane Biura Informacji Kredytowej (BIK) są jednoznaczne:
- Kredyty mieszkaniowe: Sprzedaż kredytów hipotecznych osiągnęła rekord miesięcznej kwoty, co jest bezpośrednim efektem rosnącej zdolności kredytowej wywołanej stabilizacją i obniżkami stóp procentowych.
- Kredyty gotówkowe i ratalne: Sprzedaż tych produktów rośnie w szybkim tempie (gotówkowe o 8,6 proc. liczbowo, ratalne o 17,4 proc.). Wartość kredytów gotówkowych i ratalnych w portfelu sięga już 254 mld zł.
- Konsolidacja: Ponad połowa nowych kredytów gotówkowych to obecnie refinansowania. Świadczy to o tym, że konsumenci aktywnie zarządzają swoim zadłużeniem, dążąc do obniżenia miesięcznych rat i ujednolicenia zobowiązań.
- Płatności odroczone (BNPL): Ten segment rozwija się najbardziej dynamicznie. Z usługi skorzystało już 3,1 mln klientów, realizując 158 mln transakcji.
Dynamiczny wzrost potwierdza stabilność finansową Polaków, których historia kredytowa w ponad 90 proc. jest pozytywna, świadcząc o terminowym regulowaniu zobowiązań.
Nowe ryzyka na horyzoncie
Wzrost popytu kredytowego, zwłaszcza w segmencie consumer finance, nie jest jednak pozbawiony ryzyk. Sektor odnotowuje narastające problemy w segmencie nisko kwotowych pożyczek krótkoterminowych. Statystyki pokazują, że przeciętny klient sięga po ten produkt nawet dziesięć razy w ciągu roku, a co czwarty klient, który wszedł w ten segment, po 12 miesiącach przestaje spłacać zobowiązania.
Do tego dochodzi ryzyko związane z decentralizacją informacji. Jak podkreśla BIK, rozproszenie danych kredytowych (współistnienie BIK i Biur Informacji Gospodarczej) może prowadzić do pozornej weryfikacji zdolności kredytowej i niepełnego obrazu zobowiązań klienta. Ten problem jest szczególnie istotny w kontekście BNPL, gdzie fragmentaryczność informacji grozi spiralą zadłużenia konsumentów.
Pozytywne sygnały dla firm: Według ankiet NBP, banki w 2025 r. faktycznie zaczęły łagodzić politykę kredytową wobec sektora MŚP, głównie pod presją konkurencji. W kolejnych kwartałach spodziewany jest wzrost zapotrzebowania na kredyty krótkoterminowe – obrotowe oraz w rachunku bieżącym. To symptom, że przedsiębiorcy pozyskują kapitał na finansowanie rosnących kosztów operacyjnych (wynagrodzenia, logistyka, energia), co jest efektem inflacji kosztów, a niekoniecznie na nowe, duże projekty inwestycyjne.
Zimny prysznic dla mikrofirm: Dane BIK pokazują, że dynamika kredytowania jest mocno segmentowana. W segmencie mikroprzedsiębiorców (najmniejszych firm) odnotowano wyraźnie niższą dynamikę kredytowania w porównaniu do dużych podmiotów. Spadki objęły przede wszystkim branżę handlową i produkcyjną, podczas gdy wzrosty koncentrują się w usługach i w odbudowującym się budownictwie. Dostęp do kapitału pozostaje nierówny: inne warunki widzi stabilna firma usługowa w metropolii, a inne mały zakład produkcyjny działający na niskiej marży.
W tej sytuacji rośnie rola wyspecjalizowanych firm Private Debt, takich jak Horyzont Capital, które oferują pożyczki pod hipotekę dla firm, nie historię kredytową w BIK.
Bezpieczeństwo jest kluczowe
O ile sektor consumer finance bije rekordy, o tyle równoległy rynek finansowania korporacyjnego podchodzi do ryzyka znacznie bardziej restrykcyjnie. Według ekspertów rynku, rekordowy popyt na kredyty hipoteczne i konsumenckie nie przekłada się automatycznie na złagodzenie rygorów w segmencie MŚP, gdzie najważniejsza jest transparentność i jakość zabezpieczeń.
"Dla nas kluczowe jest rozróżnienie między krótkoterminową konsumpcją a długofalową inwestycją. W sektorze B2B nie interesuje nas wysoka marża, lecz minimalizacja ryzyka. Dlatego preferujemy stabilne formy zabezpieczeń – hipotekę komercyjną i transparentną strukturę kosztów. Boom na kredyty konsumenckie nie może oznaczać akceptacji niekontrolowanego ryzyka" – komentuje Paweł Stefański, Prezes Zarządu Horyzont Capital.
Prawdziwym wskaźnikiem stabilności jest nie tylko to, ile kredytów się udziela, ale jak dobrze ocenia się ryzyko i jak skutecznie się przed nim chroni.
Odpowiedzialność: BIK wdraża nowy model scoringowy
W odpowiedzi na te wyzwania oraz w celu dostosowania się do rozwoju technologicznego i nowych produktów (BNPL), BIK ogłosił wdrożenie nowego modelu scoringowego od początku 2026 roku.
- Zwiększenie precyzji: Nowy scoring będzie wykorzystywał najnowsze rozwiązania technologiczne i częstszą aktualizację danych.
- Włączenie nowych produktów: Model uwzględni dane z sektora pożyczkowego, w tym usługi "kup teraz, zapłać później" (BNPL).
- Ochrona klientów: Z modelu wyłączone zostaną dane dotyczące wniosków kredytowych, które nie zakończyły się udzieleniem finansowania. Od 1 lipca 2026 r. takie zapytania będą automatycznie usuwane z bazy po 14 dniach i nie będą uwzględniane w scoringu.
Wdrożenie nowego modelu ma kluczowe znaczenie, ponieważ to kompletny i jednolity obraz zobowiązań kredytowych jest fundamentem bezpiecznego sektora finansowego oraz minimalizowania ryzyka przekredytowania konsumentów. W erze cyfrowej szczelność i spójność systemu wymiany informacji to największe wyzwanie, które BIK chce rozwiązać technologią.