Legendarny zakład z nową wyceną. "Krok do wykupu majątku" Huta Częstochowa z nową wyceną
Częstochowski sąd zatwierdził wycenę Huty Częstochowa na poziomie 253,8 mln zł - przekazał rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie sędzia Dominik Bogacz. To krok do wykupu majątku huty przez Ministra Obrony Narodowej - podaje PAP.
O skorzystaniu z prawa wykupu majątku Huty Częstochowa MON informowało na początku marca. Jak wynika z informacji sędziego Bogacza, sąd na podstawie opinii biegłego wydał postanowienie ustalające cenę sprzedaży na 253,8 mln zł.
Zażalenie na to postanowienie (w ciągu siedmiu dni) przysługuje Ministrowi Obrony Narodowej, wierzycielom oraz upadłemu. Pierwotnie, w postępowaniu upadłościowym, majątek huty został wyceniony na blisko 227 mln zł. Taka też była cena wywoławcza w przetargu, do którego nie doszło.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Impact'25 - Błażej Szczecki, Wiceprezes Zarządu Banku Pekao S.A. nadzorujący Pion Bankowości Detlaicznej i Prywatnej
Huta strategiczna dla Polski
Przetarg ten miał się odbyć w częstochowskim sądzie 17 lutego. Sąd odroczył jednak posiedzenie na wniosek syndyka zakładu, który wystosował do rządu pytanie, czy Skarb Państwa zamierza bezpośrednio wykupić hutę w związku z wpisaniem jej na listę przedsiębiorstw strategicznych.
Chodzi o uprawnienie wynikające z art. 311 Prawa upadłościowego. Jeden z punktów tego artykułu przewiduje, że "Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Ministra Obrony Narodowej przysługuje prawo wykupu składników majątku służących do prowadzenia działalności w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa państwa".
Zgodnie z art. 311 wykup jest dokonywany po cenie sprzedaży ustalonej na podstawie dowodu z opinii biegłego, przy czym cena nie może być niższa niż kwota możliwa do uzyskania w postępowaniu upadłościowym przy likwidacji na zasadach ogólnych, pomniejszona o koszty postępowania, które należałoby ponieść w związku z likwidacją w takim trybie.
Pytanie syndyka do MON miało związek z wpisaniem spółki Liberty Częstochowa w upadłości, właściciela Huty Częstochowa, na listę spółek strategicznych i objęciem jej w ten sposób ochroną państwa. Rada Ministrów przyjęła przygotowaną przez ministra aktywów państwowych nowelizację rozporządzenia ws. wykazu podmiotów podlegających ochronie oraz właściwych dla nich organów kontroli 11 lutego.
"Firma ma istotne znaczenie dla bezpieczeństwa państwa – jako jedyny zakład hutniczy w kraju, posiada zdolności technologiczne do produkcji hartowanych blach grubych na potrzeby przemysłu obronnego. Ma również jedną z największych w UE hal produkcyjnych, która umożliwia m.in. remont sprzętu wojskowego" - podkreślono w komunikacie KPRM z 11 lutego.
Problemy Huty Częstochowa
Huta Częstochowa działa na podstawie majątku spółki Liberty Częstochowa w upadłości, który na mocy porozumienia z syndykiem z listopada 2024 r. dzierżawi Węglokoks. Natomiast na początku tego roku Węglokoks przywrócił produkcję w stalowni, a w lutym w walcowni blach grubych. Węglokoks - jako dzierżawca - miał prawo pierwokupu i deklarował wolę zakupu majątku huty.
Jak mówił po rozruchu stalowni wiceprezes Węglokoksu i prezes spółki Huta Częstochowa Adrian Sienicki, zakład jeszcze w styczniu miał wyprodukować ok. 10 tys. ton stali (pod kątem uruchomienia następnie walcowni) i zwiększać produkcję do 45 tys. ton miesięcznie około połowy roku. Zdolności produkcyjne walcowni przekraczają 40 tys. ton blach o grubości od 6 do 150 mm.
Pod koniec października 2024 r. częstochowski sąd ostatecznie oddalił zażalenie na ogłoszenie upadłości dotychczasowego właściciela huty, spółki Liberty Częstochowa. Była to upadłość kolejnego prywatnego właściciela zakładu. Produkcja stanęła w nim pod koniec 2023 r., jednak pracodawca płacił załodze wynagrodzenia do końca sierpnia. Węglokoks po wydzierżawieniu majątku huty uregulował zaległości i przywrócił produkcję.