Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Luksus musi kosztować. Najdroższe adresy w Polsce są - i tu bez zaskoczenia - w Warszawie

26
Podziel się:

36,1 tys. zł – tyle kosztował metr kwadratowy najdroższego mieszkania, które zostało sprzedane w 2019 r. Dużo? To prawda, ale za dobrą lokalizację i niebanalne (jak twierdzi inwestor) wnętrze trzeba słono płacić.

Tak wygląda klatka schodowa w kamienicy przy ul. Foksal 13/15
Tak wygląda klatka schodowa w kamienicy przy ul. Foksal 13/15 (Mat. prasowe, -)

W 2019 r. dużo płaciliśmy za metr kwadratowy mieszkania – i to zarówno w "zwykłym" budynku deweloperskim, jak i przy zakupach najbardziej luksusowych nieruchomości. Jak donosi "Puls Biznesu", najdroższe sprzedane w tym roku mieszkania wcale nie znajdowały się w którymś nowym wieżowcu, lecz w zrewitalizowanej niedawno 120-letniej kamienicy, Za najdroższe apartamenty – oba przy ul. Foksal 13/15 w Warszawie — nowi nabywcy zapłacili 17 mln zł (apartament o powierzchni 470 mkw) i 11,5 mln zł. Szybka matematyka podpowiada, że metr kwadratowy pierwszego mieszkania to, bagatela, 36,1 tys. zł.

Co nabywcy dostali w tej cenie? Budynek oferuje strefę spa z sauną i jacuzzi, salę fitness, a także przestronne tarasy z widokiem na centrum Warszawy. Wzorem dawnych rezydencji przewidziane są również pokoje dla gości. Do dyspozycji są także usługi concierge i podziemny parking. Jeśli wierzyć inwestorowi, to już klatki schodowe przypominają muzeum.

Dwa kolejne rekordy na rynku nieruchomości luksusowych również dotyczą Warszawy. Na trzecim miejscu znalazł się apartament przy ul. Flory 3. Za 232-metrowy lokal na szóstej kondygnacji budynku zapłacono w 2019 r. 5,75 mln zł. Stawkę zamykają dwa lokale — a jakże, również w stolicy — przy ul. Wiejskiej 11 i 13. Za pierwszy nowi właściciele zapłacili 5,5 mln zł, za drugi — 4,8 mln zł.

Z kolei w segmencie gruntów w 2019 r. pulę rekordów rozbił Gdańsk. Najcenniejsza była działka pod zabudowę biurową — 0,3 ha kosztowało prawie 143,5 mln zł. Jeden metr kwadratowy był zatem wart prawie 42 tys. zł.

Zobacz także: Obejrzyj: Kredyty dla firm. Oto co musisz wiedzieć

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

nieruchomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(26)
ter
4 lata temu
Czy w mieszaniu jest tak samo kiczowato jak na tej klatce?
SPT
4 lata temu
W latach 50-tych mieszkałem na Stalowej w Warszawie. Frontowa klatka schodowa była w marmurach na stopniach schodów, kolorowych rzeźbionych kafelkach. Okna jak w kościele z kolorowymi witrażami. Klatki boczne biedne, drewniane (jak to dawniej bywało , strome dla służby). Brama żeliwna kuta a po bokach wjazdu żeliwne postacie ochraniające elewacje. Na sufitach i ścianach piękny wystrój, kondygnacja ponad 3 metry wysokości. Teraz nic z tego nie ma. Nie ma właściciela to nikt tego nie cenił i nie pilnuje. Teraz szara ponura nuda.
Adam
4 lata temu
Luksusów nie potrzebujemy z żoną na stare lata wystarczy nam nasze mieszkanko z poddaszem od wwwconstruction na Wawrze :) Cena była adekwatna na naszą kieszeń, dodatkowo oferowali niską zabudowę i spokojną okolicę a na tym nam najbardziej zależało :)
Sławek
4 lata temu
Jak po/ko przejmie władzę to fachowcy z tej partii kupią to za 1 zł/m2,zatrudnią czyścicieli itp.,a ciemny elektorat po/ko i tak będzie na nich głosował....
Polski Biskup
4 lata temu
Takie luksusy mam na co dzień.
...
Następna strona