Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|

Luzowanie obostrzeń. Konferencje i eventy wracają, ale organizatorzy wpadli z deszczu pod rynnę

5
Podziel się:

Od 6 czerwca możliwe będzie organizowanie eventów, targów i konferencji. Zgodnie z zapowiedziami MZ, to na organizatorach będzie spoczywał obowiązek weryfikacji - kto jest zaszczepiony, a kto nie. - Nie mogę o to nawet zapytać - mówi Piotr Pasek z agencji eventowej Work Group.

Luzowanie obostrzeń. Konferencje i eventy wracają, ale organizatorzy wpadli z deszczu pod rynnę
Imprezy będą mogły odbywać się z limitami, te jednak nie dotyczą już zaszczepionych. Organizatorzy nie wiedzą zatem, jak mieliby to wyliczyć (pixabay.com)

- Od 6 czerwca będą przedłużone do 25 czerwca obowiązujące reguły, czyli reżim sanitarny, ale zdecydowaliśmy się na zmiany, może nie fundamentalne, ale jednak - mówił we wtorek na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.

Najważniejsze dla organizatorów zamkniętej do tej pory branży eventowej jest to, że rządzący przywracają możliwość prowadzenia targów, konferencji i wystaw. Na razie jednak z limitami, które są niezwykle ważne, jeśli chodzi o opłacalność ich organizacji i zainteresowanie ewentualnych zleceniodawców.

- To wszystko jednak z limitem uczestników. W przestrzeni zamkniętej jest to 1 osoba na 15 metrów kwadratowych. Z tym samym limitem otwieramy też sale zabaw dla dzieci - mówił minister.

Zobacz także: IV fala już jesienią. Prof. Horban apeluje do Polaków

Jak wyjaśnił Niedzielski, do limitu nie trzeba wliczyć już zaszczepionych. - Z jednej strony oparte jest to na badaniach, które wykazują, że szczepienie zabezpiecza przed rozprzestrzenianiem się zakażenia. Chcemy też w ten sposób zachęcać do szczepień - mówił Niedzielski.

Nowy obowiązek

Jak dodał, to na organizatorze imprezy spoczywa obowiązek wyliczenia konkretnego limitu z wyłączeniem już zaszczepionych. Pytanie, jak to zrobić?

- Załóżmy, że to jest np. impreza w hotelu. Konferencja połączona z kolacją dla wszystkich uczestników i noclegiem. Jak już wiemy, recepcjonistka nie może zapytać o szczepienie. Hotele proszą organizatorów spotkań czy konferencji o deklarację, czy i ilu uczestników wydarzenia jest zaszczepionych - wyjaśnia Piotr Pasek z agencji eventowej Work Group.

Jak dodaje, nie wie jak on, jako organizator, miałby zażądać pokazania certyfikatu szczepienia, skoro nie robią tego hotele.

- Zgodnie z moją wiedzą, nie mogę o to również zapytać w ankiecie przed organizacją imprezy. Nie wiemy też, jak mielibyśmy to weryfikować. Nie ma żadnych wytycznych, jak mam nad tym zapanować. Poza tym jest to dodatkowy obowiązek - mówi Pasek.

"Nie ma chętnych"

Nasz rozmówca tłumaczy, że na razie są tylko słowa ministra, a nie ma przepisów. Oczywiście, jego agencja dopuszcza możliwość, że będzie prosić o QR kody uczestników. Tu jednak pojawia się poważny problem.

- Przecież to są dane wrażliwe. To pociąga za sobą całą masę obowiązków związanych z zabezpieczeniem tych danych. Tymczasem powinniśmy się skupić na odrabianiu strat po zamknięciu branży. To samo w sobie nie jest łatwe, bo jak na razie nie ma jeszcze lawiny zapytań o organizację wydarzeń. To nie jest tak, że nagle wszyscy się rzucili i chcą organizować imprezy. Ciągle wszystko, co robimy, odbywa się w internecie - wyjaśnia Piotr Pasek.

Na konferencji obostrzeniowej dowiedzieliśmy się również o luzowaniu w innych obszarach. Z tym samym limitem, co eventy, rządzący otwierają też sale zabaw dla dzieci. Szef MZ poinformował też, że imprezy i zgromadzenia publiczne od 6 czerwca mogą się odbywać ze zwiększonym limitem do 150 osób. W tym uwzględniono również wesela.

Więcej osób będzie też mogło podróżować w transporcie zbiorowym. Od 6 czerwca limit będzie zwiększony do 75 proc. dostępnych miejsc w konkretnym środku transportu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
set
3 lata temu
I jak zwykle w teorii mistrzowie, w realizacji dno
Robert
3 lata temu
"eventy"... jezyk polski to prymitywny twor niedostosowany do wymogow wspoczesnego swiata i powinien byc "gradualnie" wymieniony na jezyk angielski jako oficjalny "governmencki" jezyk. Ilosc angielskich slow w tym jezyku osiagnela juz punkt krytyczny.
Awa
3 lata temu
Pis to dno
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
takie czasy
3 lata temu
Beda naloty polcji na takie imprezy . Morawiecki sie cieszy haha
Po prostu
3 lata temu
zapytać bez obowiązku odpowiedzi, nie piętrzyć problemów
Awa
3 lata temu
Pis to dno
Robert
3 lata temu
"eventy"... jezyk polski to prymitywny twor niedostosowany do wymogow wspoczesnego swiata i powinien byc "gradualnie" wymieniony na jezyk angielski jako oficjalny "governmencki" jezyk. Ilosc angielskich slow w tym jezyku osiagnela juz punkt krytyczny.
set
3 lata temu
I jak zwykle w teorii mistrzowie, w realizacji dno