Macron, który wypowiadał się po szczycie sojuszników Ukrainy w Paryżu (krajów "koalicji chętnych"), wyjaśnił, że "siły reasekuracyjne" mogłyby być rozmieszczone w miejscach o strategicznym znaczeniu na Ukrainie. Podkreślił, że te siły nie znalazłyby się na linii rozgraniczenia, oddzielającej walczące strony i nie byłyby substytutem sił pokojowych, nadzorujących rozejm.
Te siły bezpieczeństwa nie mają być siłami pokojowymi ani siłami obecnymi na linii kontaktu, ani siłami, które zastąpią armie ukraińskie, lecz siłami, które zapewnią długoterminowe wsparcie i będą działać jako środek odstraszający przeciwko potencjalnej rosyjskiej agresji – wyjaśniał Macron.
Prezydent Francji dodał, że w przypadku braku "jednomyślności" między krajami w tej sprawie, będą to siły pochodzące jedynie z "kilku państw członkowskich" koalicji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Francuski prezydent powiedział także, że uczestnicy szczytu zgodzili się, że nie należy obecnie wycofywać sankcji nałożonych na Rosję. Macron liczy również na przywódcę Chin Xi Jinpinga.
- Biorąc pod uwagę jakość dialogu, jaki prowadzi z Rosją, biorąc pod uwagę inicjatywę pokojową, jaką podjął z Brazylią kilka miesięcy temu, mam nadzieję, że prezydent Xi będzie mógł odegrać bardzo aktywną rolę, pomagając nam budować ten solidny i trwały pokój - czytamy w relacji "Le Figaro" z konferencji prasowej Macrona.
Zełenski mówi o "siłach pokojowych"
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski dodał, że chce zaprosić do swojego kraju przedstawicieli "koalicji chętnych", by wspólnie opracować plan związany z rozmieszczeniem sił pokojowych i przyszłym systemem bezpieczeństwa.
Potrzebujemy jednego jasnego planu, na który wszyscy się zgodzimy i który zaczniemy wdrażać - w oparciu o opcje i plany, które zostały już z wami omówione i są dla was dostępne. Chcemy zaprosić małą grupę waszych przedstawicieli do Ukrainy, aby wspólnie opracować ten plan – napisał Zełenski na platformie X po zakończeniu szczytu sojuszników Kijowa.
Ukraiński prezydent podkreślił, że potrzebne są jasne decyzje operacyjne oraz wspólna wizja systemu bezpieczeństwa.
"Potrzebujemy jasnych, operacyjnych decyzji - i wspólnej wizji przyszłego systemu bezpieczeństwa. Oczywiste jest, że siła i wielkość ukraińskiej armii zawsze będzie kluczową gwarancją naszego bezpieczeństwa. Musimy zbudować wokół tego wszystko - nasze Siły Zbrojne, ich wyposażenie, ich technologie, ich skuteczność - to jest fundament" – podkreślił Zełenski.