Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

"Marsz gniewu" w Warszawie. W budżetówce wrze

208
Podziel się:

W piątek, 15 września, w samo południe z placu Defilad w Warszawie wyruszył "Marsz gniewu". Pracownicy sektora finansów publicznych domagają się podwyżek, a konkretniej 20-procentowej z wyrównaniem od 1 lipca za ten rok oraz 24-proc. podwyżki od 1 stycznia 2024 r.

"Marsz gniewu" w Warszawie. W budżetówce wrze
"Marsz gniewu" w Warszawie (East News, Wojciech Olkusnik)

"Bez nas państwo nie istnieje" - to jedno z haseł, które jest widoczne na marszu organizowanym 15 września w Warszawie.

Pracownicy budżetówki chcą podwyżek

Związkowcy już wcześniej informowali, że udział w akacji zapowiedzieli m.in. pracownicy prokuratur, sądów, straży pożarnej oraz policji, kierowcy miejskich autobusów, pracownicy ZUS oraz Państwowej Inspekcji Pracy czy samorządowców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wypłata czternastej emerytury. Na co przeznaczą ją Polacy?

- My swoją część umowy społecznej, że będziemy sumiennie pracować dla państwa i społeczeństwa, wypełniamy. Nasz pracodawca zobowiązał się godnie nas za to wynagradzać, ale słowa nie dotrzymał – mówiła kilka dni temu Urszula Łobodzińska, wiceprzewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników Sądownictwa KNSZZ "Ad Rem" oraz przedstawicielka komitetu protestacyjnego.

Związkowcy domagają się 20-proc. podwyżki z wyrównaniem od 1 lipca za ten rok oraz 24-proc. podwyżki od 1 stycznia 2024 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(208)
Morfeusz
6 dni temu
Wiecznie wam mało w korycie Wstyd i Hańba !!!!
druid
6 dni temu
Jeśli praca w szkole jest wyjątkowo wyczerpująca i to ma uzasadniać trzykrotny roczny urlop dla poratowania zdrowia, to ile takich urlopów powinny mieć pielęgniarki szpitali psychiatrycznych? Agresja słowna i czynna to codzienność. Kontakt z nieobliczalnymi psychopatami, mordercami i gwałcicielami. Ludzie w psychozach. Osoby stare z zaburzeniami organicznymi, którzy w opiece są jak niemowlęta (pampersy, karmienie, kąpania i to przy ich fizycznym oporze). Na "głowie" Rzecznik Praw Pacjenta, któremu ciągle trezba tłumaczyć, że pacjenci potrafią złośliwie oskarżać, a kreowana przez nich rzeczywistość często jest objawem chorobowym, a nie potwierdzaniem zdarzeń faktycznych. I to wszystko przy obsadzie jedna - dwie piguły na 40 - 50 pacjentów. Według nauczycieli ta praca to pełen luzik. Niech zasuwają do 67 i to najlepiej na kontrakcie, czyli bez jakiegokolwiek urlopu, a rocznym urlopie to niech sobie poczytają w zachodniej prasie. Zazdroszczę nauczycielom ale podobne kryteria i argumenty powinny przemawiać za tym, żeby prawo do takiego urlopu zdrowotnego mieli pracownicy profesji, które tak samo, a moze i bardziej, są wyczerpujące psychicznie i fizycznie
etwehrt
1 tyg. temu
jarek na strajki odpowiada pogardą i śmiechem sam korzysta z programu koryto+ a ludziom dał program inflacja+
Donek
1 tyg. temu
Pamiętam jak na strajk górników Tusk odpowiedział ogniem ... Tak Tusk kazał strzelać do górników... Dobrze , że teraz mamy Jarka z kotem 🇵🇱
Donek
1 tyg. temu
Pamiętam jak na strajk górników Tusk odpowiedział ogniem ... Tak Tusk kazał strzelać do górników... Dobrze , że teraz mamy Jarka z kotem 🇵🇱
...
Następna strona