Media: USA szykują kolejne cięcia. Czegoś takiego nie było od 12 lat
Szef Pentagonu Pete Hegseth polecił urzędnikom przygotowanie planów obniżki wydatków w budżecie obronnym - o 8 proc. każdego roku przez najbliższe pięć lat - informuje "The Washington Post". Cięcia miałyby dotknąć m.in. wojsk stacjonujących w Europie.
"The Washington Post" dotarł do memorandum sekretarza obrony USA i szefa Pentagonu Pete'a Hegsetha, który zażądał od kierownictwa Pentagonu i wojska planów obniżek wydatków o 8 proc. każdego roku przez najbliższe pięć lat. Na ich przygotowanie mają czas do 24 lutego.
Memorandum zawiera listę 17 kategorii, które miałyby zostać wyłączone z cięć, w tym obecność wojsk na południowej granicy USA, modernizacja broni jądrowej, pozyskanie dronów kamikadze i innych amunicji. Dokument sugeruje, by priorytetem objąć dowództwa: Indo-Pacyfiku, odpowiedzialne za Amerykę Północną i kosmiczne, ale nie europejskie czy centralne, odpowiedzialne za Bliski Wschód.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Europa oburzona propozycjami Trumpa. "Nie bądźmy świętoszkami"
Jak wskazuje dziennik, gdyby postulaty Hegsetha zostały zrealizowane, byłyby to najgłębsze cięcia w wydatkach Pentagonu od 2013 r.
Szef Pentagonu nakazał wielkie cięcia. "Musimy działać pilnie"
"Czas na przygotowania minął - musimy działać pilnie, aby ożywić etos wojownika, odbudować nasze wojsko i przywrócić odstraszanie. Nasz budżet zapewni zasoby dla sił bojowych, których potrzebujemy. Skończymy z niepotrzebnymi wydatkami na obronę, odrzucimy nadmierną biurokrację i wprowadzimy reformy, które można wdrożyć" - napisał Hegseth w memorandum.
Jak pisze "The Washington Post", plan Hegsetha z pewnością napotka sprzeciw obu partii w Kongresie, które opowiadają się za zwiększeniem wydatków na obronność w obliczu rywalizacji z Chinami i Rosją.
Plany te są również sprzeczne z dwiema konkurencyjnymi propozycjami republikanów dotyczącymi rezolucji budżetowych, zgłoszonymi w Senacie i Izbie Reprezentantów. Pierwsza z nich zakłada zwiększenie wydatków na obronność i ochronę granic, na co potrzeba 345 mld dol., a druga przewiduje zwiększenie budżetu obronnego o 100 mld dol.
Obecny budżet Pentagonu jest gigantyczny - wynosi 850 mld dol. W połączeniu z innymi wydatkami związanymi z bezpieczeństwem kwota ta wzrasta do niemal 900 mld dol.
Trump za cięciami wydatków na obronność
Podczas swojej pierwszej podróży zagranicznej do Niemiec, Brukseli i Polski, nowy szef Pentagonu nalegał na zwiększenie wydatków obronnych sojuszników NATO do 5 proc. PKB. Pytany o plany wydatków obronnych USA, odpowiadał wówczas, że decyzja w tej sprawie należy do prezydenta Trumpa. Obecny budżet obronny stanowi ok. 3,3 proc. amerykańskiego PKB.
O idei radykalnych cięć wydatków na obronność wspomniał w ubiegłym tygodniu również Donald Trump. Mówił przy tym, że chciałby zwołać konferencję z udziałem USA, Chin i Rosji, podczas której liderzy mocarstw mieliby wspólnie uzgodnić redukcję swoich budżetów obronnych nawet o połowę.
- To naprawdę nie ma sensu - wydawać te wszystkie pieniądze przeciwko sobie, kiedy moglibyśmy wydawać je na lepsze cele, jeśli będziemy się dogadywać. I powiem wam, że coś takiego się wydarzy - zapewniał Trump.