Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Mateusz Madejski
|
aktualizacja

Metoda "na bankowca". 60-latka straciła prawie 30 tys. zł

4
Podziel się:

Mieszkanka Białej Podlaskiej myślała, że rozmawiała z pracownikami banku - okazało się jednak, że dzwonili do niej oszuści, którzy zainstalowali na jej telefonie aplikacji do jego zdalnej obsługi. Oszuści wzięli na jej dane kredyt - i wyczyścili konto.

Metoda "na bankowca". 60-latka straciła prawie 30 tys. zł
Kobieta dopiero po rozmowie zorientowała się, że padła ofiarą oszustów (WP, Mateusz Madejski)

Do komisariatu w Białej Podlaskiej zgłosiła się 60-latka. Oświadczyła, że została okradziona przez osoby, które podały się za pracowników banku - informuje lubelska policja.

Najpierw zadzwonił do niej mężczyzna, który podał się za "za pracownika działu technicznego". Ostrzegł, że ktoś chciał wyłudzić pieniądze z konta kobiety. Zapowiedział kolejny telefon, innego "przedstawiciela banku".

Telefon faktycznie zadzwonił. Kolejny mężczyzna namówił 60-latkę do zainstalowania w telefonie aplikacji, twierdząc, że tylko w ten sposób można zablokować jej konto. Oszust miał szczegółowo wyjaśnić kobiecie, co i w jaki sposób zainstalować.

Zobacz także: Policja ostrzega przed oszustami. Zarabiają wrabianiem w stłuczki

Kobieta ściągnęła program, ale okazało się, że jest to aplikacja do zdalnej obsługi telefonu. Początkowo 60-latka nie zorientowała się, że to oszustwo.

- Przez cały czas mężczyzna twierdził, że zdalnie skanuje telefon kobiety, znajdując tam wirusy. Nawet gdy pokrzywdzona zauważyła, że z jej konta znikają środki, nieznajomy zapewniał ją, że wrócą one na konto - czytamy w relacji funkcjonariuszy.

Oszuści w ten sposób wyczyścili konto - a na dane kobiety wzięli dodatkowo kredyt. Straty kobiety to niemal 30 tys. zł.

Policja wyjaśnia sprawę, ale i prosi o ostrożność. - Transakcje wykonujmy osobiście, nie przekazując haseł czy loginów do swoich kont. Tylko w ten sposób możemy uchronić się przed utratą swoich oszczędności - apeluje komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z lubelskiej policji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
POLAK
3 lata temu
JAK TO MOŻLIWE? = BANK NIECHAJ ZWRACA PIENIĄDZE,SKORO NIE WIE,ŻE NIE WYPŁACA WŁAŚCICIELCE,A WYPŁACIŁ DLA MAFII.
!!!!!!
3 lata temu
Po spisie internetowym i telefonicznym się zacznie. Kredyty, chwilówki na PESEL to będzie płacz. A władza? Jak zwykle NIEUDOLNA!!!
klient banku
3 lata temu
Jakoś dziwnie się składa, że oszuści dzwonią do osób, które mają znaczne środki na koncie. Ja tam wyciągam wszystko z konta i pozostawiam kilkanaście złotych. Wolę trzymać pieniądze w przysłowiowej skarpecie. I oszuści jakoś nie dzwonią do mnie.
Observver
3 lata temu
Jak by złodziejowi się nie udało, to by Glapiński ją skroił, co za różnica.