Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|
aktualizacja

"Money. To się liczy". Frankowicze doczekają się pomocy?

34
Podziel się:

Polacy zadłużają się na potęgę. Rekordziści mają do oddania dziesiątki milionów zł. O tym i o pomocy, na którą wciąż czekają frankowicze porozmawiamy dziś w programie "Money. To się liczy" z Włodzimierz Kiciński, wiceprezes Związku Banków Polskich.

Polacy żyją na kredyt. Z danych ZBP wynika, że długi to problem wielu z nas.
Polacy żyją na kredyt. Z danych ZBP wynika, że długi to problem wielu z nas. (iStock.com, Kasparas Zube)

W drugiej części programu zajmiemy się upałami, które dają nam się we znaki. Jak w taką pogodę przechowywać żywność? Jak uniknąć zatrucia? Naszym gościem będzie Grzegorz Hudzik, zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego.

Na program "Money. To się liczy" zapraszamy od poniedziałku do piątku o godz. 9.15 na money.pl i wp.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(34)
Robin
5 lata temu
A dlaczego pomagamy bankrutuje bankrutujacym bankom? Niech same się martwią a nie żądają pomocy!
Dareko
5 lata temu
Należy im się pomoc
Bank
5 lata temu
Dziady na kredytach jada
Olsztynianka
5 lata temu
Frankowicze zostali oszukani i oczekuja sprawieliwosci a nie pomocy finansowej. Wiekszosc z nas wziela taki kredyt bo na inny nie miala zdolnosci.wszystko bylo ukartowane odgornie. Oszukiwano nas o czym swiadcza pozytywne wyroki w sadach oraz opinie Rzecznikow finansowych, uokik i inne. Mam papiery ze moja umowa jest niezgodna z przepisami prawa i tylko dlatego moj dlug wciaz rosnie zamiast malec. Powod jest taki ze to bank pobiera z mojego konta pieniadze po kursie po jakim mu sie podoba i w jakim dniu mu sie podoba/ jak jest dla nich najnajkorzystniej. Celowo tak skonstruowali umowe ze bez prawnika nikt nie wiedzial o co chodzi...i wmawiali nam ze to dla nas jedyna szansa na mieszkanie...na byc albo nie byc rodzina z wlasnym mieszkaniem. Bylismy mlodzi, ciagalismy sie po stancjach, rodzina nie pomagala...uwierzylismy pracownikowi ze to dla nas szansa na mieszkanie za 30 lat. Jednak teraz wien ze dla nas to tragedia...te dlugi sa nie do splacenia i wcale nie wynika to z kursu franka a z oszustwa bankow i zapisow abuzywnych w umowach... Jestesmy ofiarami systemu...nie wbijajcie nam szpilek bez zapoznania sie z tematem. Teraz by dowiezc prawdy musze wynajac prawnika i zaplacic min. 14 tys za to by uslyszec ze mialam racje....nie mam na to pieniedzy i tkwie w beznadziei bojac sie ze moje dzieci kiedys beda musialy pomoc nam splacac ten dlug. Blagam nie mowcie ze nie braliscie tych kredytow choc tez Wam proponowano... bo wdocznie mieliscie inna sytuacje rodzinna, finansowa i zyciowa lub poprostu Wasz doradca w Banku Was nie oszukal! U nas bylo inaczej. Nie chcemy pieniedzy, ani zeby ktos nam zabral te kredyty. Chcemy by zmienili nam odgornie zapisy w umowie by byla ona zgodna z prawem lub by chociaz sprawy w sadach byly tansze i nie toczyly sie latami...Ludzie miejcie sumienie. Place 12 lat kredyt po ok tysiac zlotych. Bralam 180 tys a teraz mam do oddania ponad 230tys zl...place a to rosnie i rosnie...ile ludzi musi jeszcze popelnic samobojstwo lub spotkac tragedia byscie przejrzeli na oczy...
Hiob
5 lata temu
HiobBanki zwracają zasądzone kwoty z tytułu wad prawnych umów tzw. frankowych. To nie pomoc, tylko coraz częściej sankcja nieważności. Bardzo duże zainteresowanie, aby uskutecznić drogę sądową. Ogromne nadpłaty to źródło zarobku dla kancelarii prawnych i uwolnienie Polaków schwytanych w pułapkę. Etyka banków sprzedających z premedytacją te produkty została już nazwana. UBOJNIA.
...
Następna strona