NBP prognozuje spadek inflacji i umiarkowany wzrost gospodarczy w kolejnych latach
Według najnowszej projekcji Narodowego Banku Polskiego, inflacja CPI wyniesie w tym roku 3,9 proc., w 2026 r. spadnie do 3,1 proc., a w 2027 r. osiągnie poziom 2,4 proc. Jednocześnie bank centralny przewiduje wzrost PKB na poziomie 3,6 proc. w 2025 r., 3,1 proc. w 2026 r. oraz 2,5 proc. w 2027 r. Prognozy te stanowią jedną z kluczowych przesłanek dla decyzji Rady Polityki Pieniężnej dotyczących stóp procentowych.
Opublikowany w piątek "Raport o inflacji" wskazuje, że inflacja bazowa według centralnej ścieżki NBP ma wynieść w 2025 r. 3,4 proc., w 2026 r. 3,2 proc., a w 2027 r. 2,6 proc. Informacje i dane, które napłynęły po zamknięciu projekcji marcowej, wpłynęły na istotne obniżenie prognozowanej inflacji CPI w 2025 r., przy mniejszej skali korekt w latach 2026-2027.
Do spadku dynamiki cen w 2025 r. względem projekcji marcowej przyczyniła się niższa realizacja tego wskaźnika w pierwszym kwartale 2025 r., w znacznym stopniu spowodowana aktualizacją wag w koszyku CPI. "W tym samym kierunku oddziałuje obniżenie – w porównaniu do założeń poprzedniej rundy prognostycznej – cen surowców energetycznych na rynkach światowych przy jednoczesnym umocnieniu złotego względem dolara" - podaje NBP w raporcie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pożar bloków w Ząbkach ugaszony. Komendant PSP o akcji
Wzrost realnej stopy procentowej wpłynie na zachowania konsumentów
NBP prognozuje, że wzrost realnej stopy procentowej będzie zwiększać skłonność gospodarstw domowych do oszczędzania kosztem konsumpcji. Skutkiem tego będzie podwyższony poziom stopy oszczędności wśród Polaków. Jednocześnie dynamika dochodów do dyspozycji ludności obniży się względem 2024 r., co będzie następstwem spowolnienia tempa wzrostu realnych wynagrodzeń.
W raporcie podkreślono, że "oczekiwany w horyzoncie projekcji relatywnie stabilny wzrost wydatków gospodarstw domowych jest przy tym wynikiem dążenia do wygładzania ścieżki konsumpcji w czasie". W efekcie dynamika spożycia prywatnego w latach 2025-2027 ukształtuje się na umiarkowanym poziomie, średnio 3,2 proc. rok do roku.
Do nieznacznego obniżenia tempa wzrostu PKB w 2025 r. względem marcowej rundy prognostycznej przyczynia się nieco słabsza przewidywana koniunktura w otoczeniu gospodarczym Polski oraz wzrost niepewności powiązany z polityką handlową głównych gospodarek. Odzwierciedleniem wpływu tych czynników był niższy od oczekiwań odczyt krajowego PKB w pierwszym kwartale 2025 r., jednak bieżące dane wskazują, że spowolnienie aktywności gospodarczej na początku roku było przejściowe.
Dynamika wynagrodzeń i czynniki wspierające koniunkturę
W horyzoncie projekcji dynamika wynagrodzeń w ujęciu realnym wyraźnie obniży się w porównaniu z wysokim wzrostem odnotowanym w 2024 r. Płace będą rosły w tempie zbliżonym do wzrostu wydajności pracy. Za takim scenariuszem przemawia założona w horyzoncie projekcji mniejsza niż w 2024 r. skala podwyżek wynagrodzeń w sektorze finansów publicznych oraz płacy minimalnej.
NBP podał, że z uwagi na opóźnienia w uwzględnianiu skali wzrostu cen w mechanizmie ustalania płac, dynamikę nominalnych wynagrodzeń w 2024 r. istotnie podnosił również wpływ wysokiej inflacji z lat 2022-2023. "Prognozowane obniżenie tempa wzrostu wynagrodzeń wspierają wyniki Szybkiego Monitoringu NBP, zgodnie z którymi mediana podwyżek deklarowanych przez przedsiębiorstwa w perspektywie roku utrzymuje się na poziomie 5 proc." - napisano w raporcie.
W kierunku wyższej niż w projekcji marcowej dynamiki PKB, najsilniej w 2026 r., oddziałuje uchwalona przez RPP w maju bieżącego roku obniżka stóp procentowych o 0,5 punktu procentowego. Poprawie koniunktury krajowej w horyzoncie projekcji sprzyja również korekta w dół cen surowców energetycznych na rynkach światowych, co obniża koszty prowadzenia działalności gospodarczej.
W 2027 r. NBP oczekuje również nieco silniejszego niż w projekcji marcowej ożywienia w gospodarce niemieckiej na skutek planowanego poluzowania fiskalnego. "W konsekwencji tych uwarunkowań w latach 2026-2027 prognozowana ścieżka wzrostu gospodarczego kształtuje się nieco powyżej przewidywań z rundy marcowej" - podsumowano w raporcie. Projekcja inflacji i PKB została sporządzona z uwzględnieniem danych dostępnych do 9 czerwca 2025 r.