NBP przewiduje powrót inflacji do celu dopiero w trzecim kwartale 2026 roku. Co z PKB i bezrobociem?

W czwartek NBP opublikował marcowy "Raport o inflacji", prezentując najnowszą projekcję gospodarczą. Inflacja do przedziału inflacyjnego 1,5-3,5 proc. wskaźnik powróci dopiero w trzecim kwartale 2026 r. A jak prezentują się inne wskaźniki - PKB i zatrudnienie?

LONDON, UNITED KINGDOM - AUGUST 25: Thousands of people from all over the world crowd the streets during the Notting Hill Carnival, known as the largest street carnival in Europe, in London, United Kingdom on August 25, 2024. (Photo by Rasid Necati Aslim/Anadolu via Getty Images)Trzy wnioski z raportu NBP
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu
Robert Kędzierski

Narodowy Bank Polski w swoim najnowszym "Raporcie o inflacji" wskazuje, że w najbliższych miesiącach inflacja konsumencka (CPI) pozostanie znacząco powyżej celu inflacyjnego NBP wynoszącego 2,5 proc. Według wstępnych danych GUS, w styczniu 2025 roku inflacja wyniosła 5,3 proc. w ujęciu rocznym, wyraźnie przekraczając cel banku centralnego. Głównym czynnikiem napędzającym wzrost cen są drożejące nośniki energii, które podrożały o 8,8 proc. rok do roku, co związane jest z ich częściowym odmrożeniem od lipca ubiegłego roku oraz podwyższeniem taryf na dystrybucję gazu ziemnego od stycznia bieżącego roku.

Inflacja bazowa, czyli wskaźnik nieuwzględniający cen żywności i energii, również utrzymuje się na podwyższonym poziomie. Jest to spowodowane przede wszystkim wysoką dynamiką cen usług w warunkach szybko rosnących wynagrodzeń. Istotny wpływ na ogólną dynamikę cen mają także rosnące w ujęciu rocznym ceny żywności i napojów bezalkoholowych, częściowo wynikające z przywrócenia 5-procentowej stawki podatku VAT na podstawowe produkty spożywcze od kwietnia 2024 roku.

Warto zauważyć, że tempo wzrostu cen towarów nieżywnościowych pozostaje stosunkowo niskie. Jest to związane z niską presją kosztową spoza sektora płac, co odzwierciedla utrzymująca się ujemna roczna dynamika cen produkcji sprzedanej przemysłu. W styczniu 2025 roku dynamika PPI (cen produkcji sprzedanej przemysłu) wyniosła -0,9 proc. rok do roku, co oznacza spowolnienie spadku w porównaniu z wrześniem ubiegłego roku, kiedy to wynosiła -6,2 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłit - Radosław Fogiel

Wzrost gospodarczy przyspiesza

Zgodnie ze wstępnym szacunkiem GUS, PKB Polski w 2024 roku wzrósł o 2,9 proc., w porównaniu do zaledwie 0,1 proc. w 2023 roku. Największy wpływ na zwiększenie dynamiki aktywności gospodarczej miało ożywienie konsumpcji prywatnej (wzrost o 3,1 proc. wobec spadku o 0,3 proc. w 2023 roku) oraz odbudowa zapasów. Te zmiany miały szczególnie silny wpływ na kształtowanie się dynamiki PKB w drugiej połowie ubiegłego roku.

Po pewnym spowolnieniu w trzecim kwartale 2024 roku (do 2,7 proc. rok do roku), w czwartym kwartale 2024 roku dynamika PKB przyspieszyła do 3,2 proc. Spożycie gospodarstw domowych w ostatnim kwartale 2024 roku, po przejściowym wyhamowaniu w trzecim kwartale, wyraźnie przyspieszyło do 3,5 proc. rok do roku z 0,3 proc. rok do roku w trzecim kwartale. Odbudowie konsumpcji w całym 2024 roku sprzyjał wzrost dochodów w warunkach rosnących wynagrodzeń oraz utrzymującego się wysokiego poziomu zatrudnienia.

Według wstępnego szacunku GUS, nakłady brutto na środki trwałe w czwartym kwartale ubiegłego roku zwiększyły się o 1,3 proc. rok do roku (wobec 0,1 proc. rok do roku w trzecim kwartale), przy czym niektóre kategorie inwestycji obniżyły się. W szczególności zakończenie wykorzystywania funduszy unijnych z poprzedniej perspektywy finansowej negatywnie wpłynęło na roczną dynamikę inwestycji samorządowych i kolejowych.

Napływające dane wskazują na kontynuację ożywienia aktywności gospodarczej na początku 2025 roku. W styczniu sprzedaż detaliczna wzrosła o 4,8 proc. rok do roku (wobec 3,0 proc. rok do roku w czwartym kwartale ubiegłego roku), co miało miejsce w warunkach pewnej poprawy nastrojów konsumenckich i wciąż wyraźnie dodatniej dynamiki realnych płac. Wzrosła również dynamika produkcji budowlano-montażowej, natomiast dynamika aktywności w przemyśle pozostała ograniczona.

Rynek pracy i finanse publiczne

Sytuacja na rynku pracy w ostatnim okresie była dobra. Stopa bezrobocia pozostała niska, a liczba pracujących wysoka, choć część wskaźników dotyczących zatrudnienia sygnalizowała jego spadek. Jednocześnie dynamika wynagrodzeń w drugiej połowie 2024 roku pozostała wysoka, przy czym nieco obniżyła się względem pierwszej połowy ubiegłego roku.

W drugim półroczu 2024 roku obniżyła się również dynamika przeciętnego wynagrodzenia w ujęciu realnym – w gospodarce narodowej do 8,6 proc. w trzecim kwartale 2024 roku oraz 7,5 proc. rok do roku w czwartym kwartale, a w sektorze przedsiębiorstw do 6,1 proc. w trzecim kwartale 2024 roku i do 5,3 proc. rok do roku w czwartym kwartale – choć wciąż była ona wysoka na tle historycznym.

Także dynamika jednostkowych kosztów pracy w gospodarce obniżyła się, przy czym pozostała wysoka i w czwartym kwartale ubiegłego roku wyniosła 8,5 proc. rok do roku (wobec 10,5 proc. rok do roku w trzecim kwartale). Obniżeniu dynamiki jednostkowych kosztów pracy w czwartym kwartale 2024 roku sprzyjało niższe tempo wzrostu nominalnych wynagrodzeń oraz nieznaczne przyśpieszenie wzrostu wydajności pracy.

Deficyt sektora finansów publicznych (w ujęciu ESA2010) w pierwszych trzech kwartałach 2024 roku wyniósł 121,2 mld zł (3,4 proc. PKB), wobec deficytu 81,3 mld zł (2,4 proc. PKB) w tym samym okresie 2023 roku. Wzrost deficytu był rezultatem przede wszystkim wysokiego tempa wzrostu wydatków publicznych w wielu kategoriach. Najsilniejszy wzrost dotyczył kosztów pracy, w związku z podwyżkami wynagrodzeń nauczycieli i pracowników państwowej sfery budżetowej, oraz zwiększenia wydatków na świadczenia społeczne pieniężne.

W ostatnich miesiącach na ceny instrumentów finansowych w Polsce wpływ miały nastroje na światowych rynkach finansowych, kształtowane między innymi przez oczekiwania rynkowe w zakresie stóp procentowych głównych banków centralnych oraz niepewność związaną z możliwymi zmianami polityki handlowej na świecie. Rentowności polskich obligacji skarbowych – podobnie jak rentowności obligacji w głównych gospodarkach rozwiniętych – wzrosły. Jednocześnie kurs złotego umocnił się względem euro, natomiast względem dolara amerykańskiego – pomimo aprecjacji dolara na światowych rynkach – kurs złotego kształtował się na podobnym poziomie jak rok wcześniej.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów