Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|

"Nie ma drugiej takiej drukarni". Wykładowca uderza w Collegium Humanum

12
Podziel się:

Przypadki kumoterstwa mogą się zdarzać. Nie sądzę jednak, żeby w Polsce istniała jeszcze druga taka "drukarnia" - mówi "Rzeczpospolitej" Rafał Adamus, radca prawny i profesor Uniwersytetu Opolskiego, odnosząc się do afery w Collegium Humanum.

"Nie ma drugiej takiej drukarni". Wykładowca uderza w Collegium Humanum
Collegium Humanum to prywatna uczelnia prowadząca m.in. programy MBA (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

- Dla mnie afera Collegium Humanum była dużym zaskoczeniem. Idea masowej symonii, czyli handlu dyplomami, a także sama jego skala są dla mnie szokujące - stwierdza prof. Adamus.

Przypomnijmy, że 32 osoby usłyszały zarzuty w sprawie afery Collegium Humanum. Prokuratura mówi o zorganizowanej grupie przestępczej, którą miał kierować rektor. Według śledczych grupa ta wydawała dyplomy ukończenia studiów podyplomowych, w tym MBA, w sytuacji, gdy osoby nie spełniały kryteriów, nie uczestniczyły w zajęciach, nie złożyły wymaganego egzaminu. Rektor Paweł C. został zatrzymany w lutym tego roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Skandal w Collegium Humanum. "Uczelnia nie była skierowana tylko na jedną partię"

Afera Collegium Humanum. Naukowiec mówi o "drukarni"

- Istnieją zewnętrzne procedury kontrolne, choć nie wykluczam, że jednostkowe przypadki kumoterstwa mogą się zdarzyć. Tak samo jak przypadki zaniżania standardów na korzyść płacących studentów. Nie sądzę jednak, aby w Polsce istniała jeszcze taka "drukarnia" - podkreśla prof. Adamus w rozmowie z "Rzeczpospolitą.

Collegium Humanum to prywatna uczelnia założona w 2018 r. przez Pawła C., będącego również jej rektorem. Chwilę wcześniej zmieniły się przepisy, które pozwoliły zastąpić dyplomem MBA państwowy egzamin dla kandydatów na członków rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa.

"Newsweek" już w ubiegłym roku opublikował wyniki dziennikarskiego śledztwa, które wykazało, że w Collegium Humanum dyplom MBA można było uzyskać w dwa-trzy miesiące, gdy tymczasem program takich studiów powinien trwać trzy semestry. Tygodnik jeszcze za rządów PiS opublikował listę kilkudziesięciu osób powiązanych z władzą, które chwaliły się dyplomem z Collegium Humanum. Okazało się, że dyplomy MBA tej uczelni uzyskiwali także samorządowcy, menedżerowie i politycy związani również z innymi partiami, w tym również Koalicją Obywatelską.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
prawo
mba
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(12)
Stud
miesiąc temu
Zlkwidować zaoczne wyższe uczlnie pozostawić tyko dzienne, a dla urzędników szkoła administracyjna, a szkołę która handlował dyplomami zlikwidować i dyplomy unieważnić.
Emerytka
miesiąc temu
Czy istnieje jeszcze jakieś dramstwo, z którego PIS nie uczyniło swojej religii. Przeżyłam 70 lat i różne władze, ale takiego żlodziejstwa i manipulacji prostymi ludźmi nie zafundował mam nikt. Ludzie dotąd myśleli, że komuniści byli najgorsi ale nie mieli pojęcia, że urodzi się cyniczny twór o cynicznej nazwie Prawo i Sprawiedliwość, który nie ma nic wspólnego ze swoją nazwą. To ludzie wierzący w Boga i nie przestrzegający żadnych przykazań Bożych. No chyba, że im się to opłaca itd. Szkoda słów. Mam nadzieję że nigdy nie wrócą i świat o nich zapomni. Świat przecież nie może być aż tak zły.
Polonia
miesiąc temu
Takich mamy uczonych ! Dlatego szerzy się korupcja
Zofia
miesiąc temu
Proszę podać do publicznej wiadomości nazwiska osób, które kupiły sobie w tym miejscu wykształcenie! Proszę to opublikować przed wyborami!
Hayer z Wujka...
miesiąc temu
Ktos zmienił prawo ,żeby zastąpić egzamin państwowy tym MBM.Zgadnijcie kto?