Niemiecka sieć z rekordową stratą w Polsce. Zaskakujące plany
Niemiecka sieć Aldi zakończyła 2024 rok w Polsce z rekordową stratą ponad 518 mln zł. Jednocześnie firma zapowiada dalszy rozwój sklepów nad Wisłą, snując w perspektywie dekady nawet tysiąc marketów.
Aldi zaprezentowało wyniki finansowe za 2024 rok we wrześniu. Podkreślono, że obciążyły go przede wszystkim jednorazowe odpisy. Sieć wyceniła nieruchomości do wartości godziwej i ujęła odpis z tytułu utraty wartości majątku trwałego o wartości 265 mln zł. Mimo takich strat firma odnotowała wzrost w sprzedaży, przekraczając 4 mld zł.
Aldi z wielką stratą w Polsce. Takie ma plany
Choć strata na polskim rynku wyniosła 518 mln zł, to Aldi planuje dalszą ekspansję. W planie na ten rok pozostawało 36 budów, a kolejnych 40 nowych lokalizacji było na etapie projektu. Zapowiedziano, że do końca 2026 roku Aldi chce mieć w Polsce łącznie 400 sklepów.
A to nie koniec rozwojowych planów. Serwis wiadomoscihandlowe.pl podał, że do 2028 r. Aldi chce mieć 650 sklepów w Polsce, a w perspektywie dekady nawet 1000 takich placówek. Kluczowym projektem logistycznym jest nowe centrum dystrybucyjne w Emilianowie pod Warszawą. Firma zapowiada łącznie sześć takich obiektów w kraju.
Były premier o zagrożeniach dla Polski. "Przygotować się na najgorsze"
Równolegle grupa zamknęła wspólny sklep internetowy Aldi Nord i Aldi Süd w Niemczech. Platforma przestała przyjmować zamówienia 30 września 2025 r., a ich realizacja trwała jeszcze na początku października.
Firma podkreśla, że zamknięcie e-commerce nie oznacza rezygnacji z usług online. Nadal będą działać Aldi Talk, Aldi Reisen i Aldi Foto. Aktywne pozostaną także strony i aplikacje, gdzie klienci znajdą promocje, prospekty oraz przepisy.
źródło: wiadomoscihandlowe.pl