Niemiecki plan zbrojeń pochłonie setki miliardów euro. Wzrost długu publicznego nieunikniony
Profesor Hubertus Bardt z IW Köln w rozmowie z Obserwatorem Finansowym ocenia, że niemiecki program zbrojeniowy zwiększy deficyt budżetowy o minimum 250 mld euro w ciągu czterech lat. Ekspert wskazuje na szanse rozwoju innowacyjności w Europie.
Niemiecki rząd planuje regularnie wydawać 3,5 proc. PKB na budżet obronny oraz dodatkowe 1,5 proc. na infrastrukturę obronną. Profesor Bardt wyjaśnia, że władze federalne wykonały dwa kluczowe posunięcia umożliwiające realizację tego programu. Usunięto ograniczenia w zakresie możliwości zadłużania się rządu federalnego oraz zaprezentowano zarys budżetu na 2026 rok i lata następne ze znacznym wzrostem wydatków na obronność.
Według eksperta z IW Köln, deficyt budżetowy zwiększy się o minimum 100 mld euro rocznie w latach 2028-2029 wyłącznie z powodu wydatków zbrojeniowych. Finansowanie odbędzie się poprzez emisję obligacji, bez podwyżek podatków czy drastycznych cięć w budżecie federalnym. Niemcy mają obecnie dług publiczny na poziomie około 62,5 proc. PKB, co daje przestrzeń na dalsze zadłużanie.
Specjalny fundusz Sondervermögen o wartości 100 mld euro dla Bundeswehry został utworzony po agresji Rosji na Ukrainę. Jest on w całości finansowany długiem pozyskanym z rynku finansowego. Ten mechanizm pozwala Niemcom spełniać wymogi NATO dotyczące wydatków na obronność na poziomie 2 proc. PKB do 2027 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłit - Dariusz Standerski
Beneficjenci programu i wpływ na gospodarkę
Głównymi beneficjentami zwiększonych wydatków na zbrojenia będą niemieckie firmy z sektora obronnego, takie jak Rheinmetall, Airbus Defence and Space oraz Diehl Group. Rheinmetall już znacznie podnosi moce produkcyjne, co przełożyło się na wzrost kapitalizacji spółki na giełdzie. Profesor Bardt zauważa, że wiele firm spoza sektora defence próbuje włączyć się do łańcucha zamówień i dostaw, głównie jako producenci komponentów.
Ekspert podkreśla, że sektor obronny nie stanie się tak duży jak sektor motoryzacyjny. Sam Volkswagen zatrudnia obecnie trzy razy więcej pracowników niż cały niemiecki sektor defence. Niemniej jednak, branża obronna ma duży potencjał wzrostowy, a obecny program stanowi dla niej przełom.
W długim horyzoncie czasowym możliwy jest efekt spin-off, czyli transfer technologii z sektora obronnego do sektorów cywilnych. Profesor Bardt wskazuje na przykład firmy Boeing, która wykorzystuje rozwiązania wojskowe w lotnictwie cywilnym. Im dłużej europejskie rządy będą inwestowały w obronność, tym większe szanse na wzrost innowacyjności w całej Europie.
Wpływ programu zbrojeniowego na całą gospodarkę UE będzie pozytywny, choć ograniczony. Komisja Europejska szacuje wzrost PKB Unii o około 0,75 proc. do 2035 roku. Bardt zwraca uwagę, że Europa powinna dążyć do wspólnego rynku zbrojeniowego i zintegrowanego przemysłu obronnego, co przyniosłoby korzyści zarówno państwom, jak i firmom poprzez niższe ceny i szybsze dostawy.