Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|

Nieoczekiwany sygnał z Indii. Może wpłynąć na gospodarkę USA

7
Podziel się:

Różnica między rentownością indyjskich i amerykańskich obligacji skarbowych osiągnęła najniższy poziom od dwóch dekad, co może prowadzić do odpływu kapitału z indyjskiego rynku długu - wynika z obliczeń agencji Bloomberg.

AGRA, INDIA - APRIL 23: A child holds an American flag as residents line the street to see U.S. Vice President JD Vance's motorcade pass by en route to the Taj Mahal on April 23, 2025 in Agra, India. Vance and Indian Prime Minister Narendra Modi yesterday indicated progress had been made in talks for a trade deal between the two countries as New Delhi attempts to boosts ties with the Trump administration and avoid steep U.S. tariffs. (Photo Kenny Holston - Pool/Getty Images)
Nieoczekiwane dane z Indii (GETTY, Pool)

Rentowność indyjskich obligacji systematycznie spada, napędzana silną pozycją fiskalną kraju, malejącą inflacją oraz oczekiwaniami na obniżki stóp procentowych - informuje DBS Bank Ltd. Trend ten różni się od sytuacji w Stanach Zjednoczonych, gdzie uchwalone w czwartek obniżki podatków wywołują obawy o poziom zadłużenia. Kontrast jest tak znaczący, że miliarder i bankier Uday Kotak zastanawia się, czy rentowność indyjskich obligacji mogłaby ostatecznie spaść poniżej amerykańskich.

"Ta kompresja prawdopodobnie utrzyma się ze względu na korzystne zmiany w indyjskim otoczeniu stóp procentowych, podczas gdy obawy inwestorów dotyczące napięć fiskalnych w USA wciąż pozostają nierozwiązane" - napisała w nocie Radhika Rao, starszy ekonomista DBS Bank.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Będą przyspieszone wybory? Ekspert: To nie opłaca się nikomu

Napływ kapitału mimo malejącej przewagi rentowności

Zagraniczni inwestorzy wpompowali w tym roku netto 2,3 miliarda dolarów w indyjski dług denominowany w rupiach, chociaż w bieżącym kwartale odnotowano odpływ około 4 miliardów dolarów. Podczas gdy zmniejszająca się przewaga rentowności jest zwykle negatywna dla rynków wschodzących, silne fundamenty makroekonomiczne Indii mogą nadal zapewnić pewien napływ kapitału, jak twierdzą handlowcy.

"Chociaż zwężający się spread zwykle zmniejsza przepływ funduszy na rynek indyjski, tym razem dzięki solidnej pozycji fiskalnej i mniej ryzykownej dynamice waluty, możemy nadal otrzymywać przepływy na rynku długu" - powiedział Gopal Tripathi, dyrektor ds. skarbu i rynków kapitałowych w Jana Small Finance Bank.

Indyjskie obligacje są coraz bardziej zintegrowane z globalnymi rynkami po dodaniu lokalnych obligacji skarbowych do kluczowych indeksów rynków wschodzących, w tym tych zarządzanych przez JPMorgan Chase & Co. Rentowność 10-letnich obligacji indyjskich wynosi obecnie 6,20 proc. rocznie, podczas gdy amerykańskich 4,60 proc., co daje różnicę 1,60 proc.

Perspektywy dla indyjskiego rynku obligacji

Miliarder Uday Kotak zastanawia się, czy w przyszłości rentowność indyjskich obligacji może spaść poniżej amerykańskich. Według niego zależy to głównie od względnej inflacji, premii za ryzyko, zaufania i płynności dla globalnych i krajowych inwestorów w obu krajach. Komentarz ten pojawił się w momencie, gdy różnica między rentownościami osiągnęła najniższy poziom w jego pamięci.

Indyjskie obligacje skarbowe zyskują na atrakcyjności również dzięki solidnej pozycji fiskalnej kraju. Rezerwa Banku Indii (RBI) pod kierownictwem nowego gubernatora Sanjaya Malhotry dokonała niedawno pierwszej od 2020 roku obniżki stóp procentowych, co spowodowało wzrost cen krótkoterminowych obligacji indyjskich.

Analitycy zwracają uwagę, że choć tempo wzrostu kredytów w indyjskich bankach jest najwolniejsze od 2022 roku, to firma Tycoon Birla uzyskała najtańszą emisję obligacji denominowanych w rupiach od pięciu lat. Świadczy to o rosnącym zaufaniu do indyjskiego rynku długu, mimo kurczącego się spreadu w stosunku do amerykańskich papierów wartościowych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Bartek O.
miesiąc temu
To dopiero paradoks, że USA zmierzają w ekspresowym tempie do upadku, a Indie największe demokratyczne państwo świata przyjęło zupełnie inny kurs i powoli niezauważalnie stanie się drugim supermocarstwem obok Chin.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Anonim
miesiąc temu
Powinni wsadzać ludzi za taką dezinformację.
👽👽👽👽👽
miesiąc temu
My przylecieli tylko na wikend ! Żadnych sygnałów nie wysyłamy !
Margo
miesiąc temu
Autor fanzoli jak na wiecu partyjnym, nic nie wynika...to w końcu Indie na plus ,a USA na minus czy odwrotnie?