Nieoficjalnie: polscy wojskowi pojadą do Ukrainy szkolić się z obrony przed dronami
Mamy kolejną konsekwencję wielokrotnego naruszenia przestrzeni powietrznej Polski przez rosyjskie drony. Agencja Reutera podała w czwartek, że polscy wojskowi odwiedzą Ukrainę, żeby szkolić się ze zestrzeliwania bezzałogowców.
Dzień po wielokrotnym naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony, co miało miejsce podczas zmasowanego ataku Rosji na Ukrainę, pojawił się sygnał na zacieśnienie współpracy z Kijowem w kwestii obrony przed bezzałogowcami.
Agencja Reutera poinformowała w czwartek, że polscy wojskowi odwiedzą naszych wschodnich sąsiadów, którzy od lutego 2022 r. bronią się przed pełnoskalową agresją zbrojną ze strony Rosjan, aby szkolić się z zestrzeliwania bezzałogowców.
Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył w środę po atakach, że Kijów jest gotowy pomóc Polsce w budowie odpowiedniego systemu ostrzegania i ochrony przed rosyjskimi dronami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
5 tysięcy za jeden dzień. Zdradza, ile zarabia na wynajmie luksusowych aut
Reuters podkreśla, że Ukraina, od początku konfliktu z Rosją, skutecznie odpiera ataki powietrzne, korzystając z różnorodnych systemów obronnych, zarówno krajowych, jak i dostarczonych przez zagranicznych partnerów.
Reakcja Polski i NATO
W środę, z pomocą sojuszników z NATO, Polska zestrzeliła kilka dronów, które naruszyły jej przestrzeń powietrzną. Prezydent Karol Nawrocki określił to jako prowokację ze strony Rosji, mającą na celu przetestowanie reakcji naszego państwa oraz Organizację Traktatu Północnoatlantyckiego. Premier Donald Tusk mówił o "prowokacji na dużą skalę".
Źródło w NATO przekazało Reutersowi, że incydent z rosyjskimi dronami w Polsce był celowym wtargnięciem. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych nazwało naruszenia przestrzeni powietrznej Polski "aktem agresji", który stworzył realne zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli.
Wojsko Ukrainy podało, że tylko w drugiej połowie sierpnia 2025 r. przestrzeń powietrzną tego kraju naruszyło ponad 3 tys. rosyjskich dronów.