Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Nord Stream 2 zagrożone? Zaostrza się konflikt między Niemcami a Rosją po otruciu Nawalnego

52
Podziel się:

Niemcy rozważają nałożenie sankcji na budowę Nord Stream 2 w reakcji na otrucie przedstawiciela opozycji Aleksieja Nawalnego - informuje rzecznik rządu Steffen Seibert. Rosjanie jednak nie widzą powodów do obaw i są przekonani, że budowa gazociągu nie będzie wstrzymana.

Nord Stream 2 zagrożone? Zaostrza się konflikt między Niemcami a Rosją po otruciu Nawalnego
Nord Stream 2 nie jest zagrożony - przekonują Rosjanie. (Materiały prasowe)

Nie milkną echa otrucia opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Pierwsze zapowiedzi medialne o możliwych sankcjach, które Niemcy nałożą na Rosję, potwierdza rzecznik niemieckiego rządu.

Steffen Seibert, bo o nim mowa, poinformował, że kanclerz Angela Merkel zgadza się z apelem własnego ministra spraw zagranicznych Heiko Maasa - podaje Polska Agencja Prasowa.

W weekend Heiko Maas zwrócił się do Rosjan o pomoc w wyjaśnieniu sprawy Nawalnego. W przypadku odmowy Niemcy będą zmuszeni do zrezygnowania z poparcia dla inwestycji Nord Stream 2.

Zobacz także: Zobacz: Nord Stream 2. Są zapowiedzi nowych sankcji. "Projekt będzie musiał się zmienić"

- Liczę na to, że Rosjanie nie skłonią nas do zmiany stanowiska w sprawie Nord Stream 2. Mamy stanowcze oczekiwanie wobec rządu rosyjskiego, że rozwiążą tę poważną sprawę kryminalną - powiedział Heiko Maas w "Bild am Sonntag".

Rosjanie jednak starają się zachować spokój. W poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow ogłosił, że nie widzi zagrożenia dla przyszłości Nord Stream 2. Ocenił też, że dyskusja o możliwym wstrzymaniu inwestycji jest "absurdalna".

- Na razie odnotowujemy, że w odpowiedzi na każde takie nowe oświadczenie [wzywające do wstrzymania budowy - PAP] pojawiają się dwa, mówiące o absurdalności takich propozycji - stanowczo podkreśla Pieskow, cytowany przez Polską Agencję Prasową.

W Niemczech trwa gorąca dyskusja o współpracy niemiecko-rosyjskiej. Do krytyków tejże współpracy codziennie dołączają kolejne osoby. Niedawno głos swój zawarł również minister zdrowia Jens Spahn, który stwierdził, że przyszłość gazociągu jest "w rękach Rosji".

Temat sankcji, które Niemcy mogłyby nałożyć na budowę gazociągu, pojawił się w dyskusji publicznej już przed tygodniem. Wtedy to niemiecki dyplomata Wolfgang Ischinger prognozował, że sprawa Nawalnego może okazać się "punktem krytycznym" w relacjach dwóch państw.

Wyraźny głos w tej sprawie podniósł również szef NATO Jens Stoltenberg, który - w imieniu wszystkich członków sojuszu - przekazał w piątek słowa potępienia wobec sprawców ataku na Aleksieja Nawalnego.

Aleksiej Nawalny, rosyjski opozycjonista, kilka tygodni temu z objawami otrucia został przetransportowany do niemieckiego szpitala. Następnie rząd Republiki Federalnej Niemiec - po zleconych badaniach pod kątem toksykologicznym - opublikował komunikat, w którym poinformował, że substancja, którą został otruty Aleksiej Nawalny to środek chemiczny z grupy nowiczok.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(52)
Leon
4 lata temu
Sankcje, ale jaja, to tak jakby ktoś miałby mi dać nowego merca z salonu A ja bym powiedział tylko bądź grzeczny bo go nie przyjme
Experci
4 lata temu
Rosja to jest swiatowy terrorysta dlatego wszyscy przedstawiciele tego panstwa powinni byc scigani przez miedzynarodowe prawo. Bialorus i Rosja powinni byc wciagnieci na liste dyktatur i terroryzmu miedzynarodowego. Nalezy ich traktowac jak przesterpcow i po pojawieniu sie poza granicami swoich skorumpowanych krajow niezwlocznie aresztowac.. Te kraje sa skorumpowane do szpiku kosci i nigdy nie bedzie tam demokratycznych wyborow i sprawiedliwosci.
co piszczy w ...
4 lata temu
Niemcy mają na pienku z Ameryką ze względu na niepłacenie odpowiednich składek do NATO dlatego zostały wycofane wojska z NIemiec do Polski. A rurociąg to inna sprawa. Niemcy nie chcą dopuścić do przewagi energetycznej Rosji w Europie i uzależnienia się od niej. A , że w zarządzie Gazpromu siedzi Schröder były kanclerz Niemiec chcąc go ujajić bo współpracuje z Putinem trzeba zamknąć budowę .Już parę razy podpadł Merkel . A teraz nadarzyła się okazja (Nawalny ) więc to wykorzystała.Muszą mu pokazać kto tu jest panem. I tyle w temacie. Zagrywki polityków chodzi o wpływy i władzę..
pinokio
4 lata temu
Pytam!!! A gdzie sa DOWODY na Otrucie ???????? Cos tu smierdzi CIA bo im bardzo zalezy zeby BRD kupowala od nich gas drogi i śmierdzący !!!!!!
tero
4 lata temu
Przed 2 wojna swiatowa chcieli tylko drogi do PRUS i coś tam jeszcze ;) i jak nie dostali to wymordowali i z lewa i z prawa z grubo ponad 50mln. Teraz gazociąg i że niby to tylko inwestycja - coś mi to mówi;(
...
Następna strona