Notowania ropy dowodem, że kryzys na Bliskim Wschodzie nie minął

Rynek surowców energetycznych doświadczył znaczących zmian w piątek 13 czerwca 2025 roku. W godzinach przedpołudniowych ropa WTI odnotowała spektakularny wzrost o ponad 7,5 proc., osiągając poziom 73,16 USD za baryłkę. Sesja charakteryzowała się wyjątkowo wysoką zmiennością, bo emocje wywołane eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie są spore.

TEHRAN, IRAN - MAY 08: The 29th International Oil, Natural Gas, Refinery and Petrochemical Exhibition held within Iran Oil Show 2025 with the participation of more than 2 thousand local and foreign companies in Tehran, Iran on May 08, 2025. (Photo by Fatemeh Bahrami/Anadolu via Getty Images)Ropa naftowa wciąż nie tanieje
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu
Robert Kędzierski

Piątkowa sesja przyniosła wyjątkowo szeroki przedział wahań cenowych ropy WTI, sięgający ponad 9 dolarów. Notowania poruszały się w zakresie od 68,50 do 77,58 USD za baryłkę, co świadczy o nadzwyczajnej zmienności jak na handel w ciągu jednego dnia. Obecna cena ustabilizowała się w środkowej części tego przedziału.

Wykres cenowy zaprezentował klasyczny wzorzec określany jako "spike and fade" - gwałtowny skok notowań około godziny 8:00, gdy cena zbliżyła się do 77,60 USD, po czym nastąpiła stopniowa korekta do poziomu 73-74 USD. Dzięki temu ruchowi ropa naftowa WTI kosztuje obecnie około 73,5 dolara, co oznacza wzrost o ponad 8 proc. w porównaniu z zamknięciem poprzedniej sesji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Izrael wysłał myśliwce na Iran. Nagrania świadków ataku

Kontekst roczny i perspektywy dla ropy

Dzisiejszy imponujący wzrost o 7,52 proc. wskazuje na znaczącą reakcję rynku na istotne konflikt na Bliskim Wschodzie. Warto zauważyć, że od początku czerwca cena ropy wzrosła już o 20 proc., co świadczy o silnym trendzie wzrostowym w ostatnich tygodniach.

Analizując szerszy kontekst roczny, aktualne notowania znajdują się w dolnej połowie przedziału wyznaczonego przez roczne minimum wynoszące 55,12 USD oraz maksimum na poziomie 84,52 USD. Taka pozycja może sugerować przestrzeń do dalszych wzrostów w nadchodzących tygodniach. Jednocześnie ropa WTI utrzymuje pozytywny wynik od początku roku na poziomie 2,01 proc., co wskazuje na stabilizację po wcześniejszych spadkach.

Intensywność obserwowanych ruchów cenowych sugeruje wysoką płynność i znaczącą aktywność inwestorów instytucjonalnych na rynku. Piątkowa sesja charakteryzuje się typową dla rynku ropy zmiennością z wyraźnym impulsem wzrostowym, prawdopodobnie napędzanym czynnikami geopolitycznymi lub związanymi z podażą surowca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Izrael wysłał myśliwce na Iran. Nagrania świadków ataku

Kryzys na Bliskim Wschodzie

Izraelskie uderzenia na irańskie obiekty wojskowe, do których doszło w piątek były wymierzone między innymi w kluczowe obiekty nuklearne Iranu. Według doniesień irańskich mediów poważnie uszkodzono zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części kraju, gdzie zniszczono część instalacji. Atakowano również obiekt w Parczin, który według ekspertów służy do prowadzenia badań nad bronią jądrową.

Rzecznik izraelskich sił zbrojnych generał Effie Defrin poinformował, że w pierwszej fazie operacji wykorzystano ponad 200 samolotów, które zrzuciły przeszło 330 pocisków na około 100 celów strategicznych. Przekazał również, że Iran odpowiedział wysyłając w kierunku Izraela ponad 100 bezzałogowych statków powietrznych.

Izraelska armia w kolejnym komunikacie potwierdziła, że rozpoczęła przechwytywanie irańskich dronów poza własną przestrzenią powietrzną. Media doniosły, że maszyny były niszczone nad terytorium Arabii Saudyjskiej i Syrii. Przed południem saudyjski portal Al Arabiya poinformował, że siły izraelskie przechwyciły wszystkie wysłane przez Iran bezzałogowce.

Reakcje stron konfliktu i konsekwencje ataku

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej przekazała uspokajającą informację, że w wyniku izraelskiego ataku nie odnotowano wzrostu promieniowania w okolicach instalacji Natanz. Agencja podała również, że według władz w Teheranie, elektrownia jądrowa w Buszehr nie została objęta atakiem.

Strona irańska potwierdziła śmierć szefa sztabu generalnego Mohammada Bagheriego oraz generała dywizji Korpusu Strażników Rewolucji Golama Alego Raszida. Najwyższy przywódca duchowy i polityczny Iranu ajatollah Ali Chamenei zapowiedział surową karę dla Izraela, oświadczając, że kraj ten "zgotował sobie ciężki los, którego z pewnością doświadczy". Irańska armia ostrzegła, że nie będzie się ograniczać w swojej odpowiedzi.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu w orędziu do narodu ujawnił, że Iran w ostatnich miesiącach rozpoczął prace nad wykorzystaniem wzbogaconego uranu do celów militarnych i posiada już wystarczającą ilość tego surowca do wyprodukowania dziewięciu bomb atomowych. Podkreślił, że stanowi to egzystencjalne zagrożenie dla państwa izraelskiego.

Według doniesień agencji Reutera, przed piątkowym atakiem w centralnej części Iranu operowała izraelska służba specjalna Mosad. Portal Times of Israel, cytując jednego z izraelskich urzędników zajmujących się bezpieczeństwem, podał, że władze w Jerozolimie przez lata przygotowywały się do operacji przeciwko irańskiemu programowi nuklearnemu i rakietowemu.

Międzynarodowe reakcje i konsekwencje dla regionu

Prezydent USA Donald Trump, który według mediów wiedział z wyprzedzeniem o izraelskich planach, skomentował po ataku: "iran nie może mieć bomby atomowej i mamy nadzieję, że wrócimy do stołu negocjacyjnego. Zobaczymy. Jest jednak kilku przywódców, którzy nie wrócą". Jednocześnie zadeklarował, że amerykańskie wojsko w regionie pozostaje w stanie najwyższej gotowości, a USA są przygotowane do obrony zarówno siebie, jak i Izraela w przypadku irańskiego odwetu.

Na niedzielę była zaplanowana szósta runda amerykańsko-irańskich rozmów o porozumieniu nuklearnym, choć nic nie wskazywało na możliwość przełomu. Głównym punktem spornym pozostawały żądania Waszyngtonu dotyczące likwidacji przez Iran programu wzbogacania uranu, czego reżim w Teheranie konsekwentnie odmawiał.

Wiele państw wyraziło zaniepokojenie eskalacją konfliktu. Chiny przekazały, że z uwagą śledzą sytuację i są głęboko zaniepokojone potencjalnymi konsekwencjami izraelskich działań. Arabia Saudyjska, mimo historycznej rywalizacji z Iranem, określiła atak Izraela jako "wyraźne naruszenie międzynarodowych praw i norm". Turcja "w najostrzejszym tonie" potępiła nocny atak, nazywając go prowokacją zagrażającą stabilności regionu.

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer zaapelował do obu stron o "zmniejszenie napięć", podkreślając, że eskalacja nie służy nikomu w regionie. Brytyjski dziennik "Times" ocenił, że Londyn nie będzie chronić Izraela w przypadku irańskiego odwetu. Z kolei szef francuskiej dyplomacji Jean Noel Barrot oświadczył, że Izrael ma prawo do obrony przed wszelkimi atakami, przypominając jednocześnie o zaniepokojeniu Paryża irańskim programem nuklearnym.

W wyniku zaostrzenia konfliktu Izrael, Iran, Irak i Jordania zamknęły swoją przestrzeń powietrzną. Wiele linii lotniczych musiało zmienić trasy swoich samolotów. W Izraelu zamknięto główne lotnisko – port lotniczy Ben Guriona, a linie lotnicze El Al ewakuowały swoje maszyny poza granice kraju.

Rzecznik polskiego MSZ Paweł Wroński zaapelował do Polaków o powstrzymanie się od podróży na Bliski Wschód, zapewniając jednocześnie, że polskie placówki dyplomatyczne w Teheranie i Tel Awiwie monitorują sytuację i pracują normalnie. Minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz oświadczył, że wojsko jest gotowe wesprzeć ewakuację Polaków z regionu, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Zmniejszone wydatki UE na amerykańskie LNG i ropę. Pomimo umowy z Trumpem
Zmniejszone wydatki UE na amerykańskie LNG i ropę. Pomimo umowy z Trumpem
Złoto bije rekordy. Eksperci wskazują, co dalej w 2026 roku
Złoto bije rekordy. Eksperci wskazują, co dalej w 2026 roku
Dania kończy z dostarczaniem listów. Likwiduje skrzynki i wycofuje znaczki
Dania kończy z dostarczaniem listów. Likwiduje skrzynki i wycofuje znaczki
Rolnicy wyjadą na ulice. Oto mapa, gdzie będą protestować
Rolnicy wyjadą na ulice. Oto mapa, gdzie będą protestować
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 30.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 30.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 30.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 30.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 30.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 30.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 30.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 30.12.2025
Sankcje zmąciły wielki sen Putina. Plany odłożone na lata
Sankcje zmąciły wielki sen Putina. Plany odłożone na lata
Branża tonie w długach. Zaległości sięgają 7,5 mld zł
Branża tonie w długach. Zaległości sięgają 7,5 mld zł
Polska się kurczy. W 90 powiatach dzietność runęła. Alarmujące dane
Polska się kurczy. W 90 powiatach dzietność runęła. Alarmujące dane
Chińskie firmy staną przed tym samym wyzwaniem, co UE. Zmuszą ich podatkiem
Chińskie firmy staną przed tym samym wyzwaniem, co UE. Zmuszą ich podatkiem